Uber jak taksówki - czy to koniec aplikacji w Polsce?

i

Autor: Wojtek Laski/East News Uber

Uber jak taksówki - czy to koniec aplikacji w Polsce?

2019-04-25 11:25

Tak zwane "pośrednictwo przewozu" to coś, co zrewolucjonizowało rynek przewozowy. Z aplikacji operatorów takich jak między innymi Uber, chętnie korzystają także Polacy. Okazuje się jednak, że już niedługo firmy oferujące pośrednictwo przewozu mogą zakończyć działalność w naszym kraju. Wszystko przez stawiane im wymagania.

Nowelizacja ustawy transportowej - co zmienia?

Działanie pośredników transportu spotykało się od początku z krytyką środowisk taksówkarskich. Rząd zareagował i przygotował nowelizacje ustawy transportowej. W środę 24 kwietnia 2019 przyjęły jej projekt. Co przewiduje ten dokument?

Przede wszystkim to, że firmy oferujące pośrednictwo przewozów będą musiały upodobnić swoje działanie do korporacji taksówkarskich. Nowe prawo nakłada bowiem na kierowców Ubera i podobnych firma obowiązek posiadania licencji taxi i jazdy oznakowanym autem. Ułatwieniem jest zaś zniesienie obowiązku zdawania egzaminu z topografii miasta. Jeśli ustawa zostanie ostatecznie uchwalona (może się to stać pod koniec maja 2019), przepisy zaczną obowiązywać od 2020 roku.

Uber w Polsce będzie nieopłacalny?

Nowe prawo wymaga więc całkowitej zmiany modelu działa firm takich jak Uber. Przewozy świadczyli bowiem zwykli kierowcy. Konieczność posiadania licencji i znakowania pojazdu wiążą się z kosztami, które poniosą zarówno kierowcy jak i firmy. Może się nawet okazać, że prowadzenie takiej działalności w Polsce stanie się nieopłacalne. Wtedy musielibyśmy się pożegnać z aplikacjami.

Czy tak się stanie? Obecnie trudno odpowiedzieć na to pytanie. Jedno jest pewne - firmy oferujące pośrednictwo transportu stają przed wielkim wyzwaniem. Mogą wypracować rozwiązania, które umożliwią im sprawne działanie w Polsce, ale na pewno nie będzie to wyglądało tak, jak dotychczas.

Uber, Bolt i inne firmy oferujące podobne usługi, są bardzo popularne w naszym kraju. Działanie przedsiębiorstw jest proste: udostępniają aplikacje, które łączą pasażera z kierowcą oferującym przejazd. Dla wielu osób to najszybszy i najwygodniejszy sposób przemieszczania się po mieście. Być może jednak niedługo będziemy musieli się pożegnać z aplikacjami przewozowymi. Nowe prawo zakłada zmiany, które upodobnią działanie Ubera i podobnych firm do korporacji taksówkarskich. To może być początek końca działalności pośredników przewozu w Polsce.

Przeczytaj też: Lex Uber - co to jest? Co się zmieni dla pasażerów?

Sonda
Co najczęściej wybierasz?