Julia Szeremeta to wielkie odkrycie tegorocznych igrzysk olimpijskich. 21-letnia pięściarka zdobyła srebrny medal, przegrywając w finale z Lin Yu-ting z Tajwanu. Nie od zawsze trenowała boks – wcześniej, już za młodu pasjonowała się karate, ale, jak sama przyznała, z czasem zaczęła rozglądać się za czymś nowym. Przez jakiś czas trenowała obie dziedziny, ale ostatecznie postawiła na boks.
SPRAWDŹ TEŻ: Julia Szeremeta zdradziła swoje plany na przyszłość! Wiemy, jaki jest jej kolejny cel w karierze
Julia Szeremeta dla ESKI. Jakiej muzyki słucha nasza wicemistrzyni?
Z Paryża Julia Szeremeta wróciła jako gwiazda, o której rozpisują się obecnie wszystkie media w naszym kraju. Olimpijka znalazła jednak chwilę czasu, by zajrzeć do redakcji ESKI i porozmawiać o muzyce. Okazuje się, że nasza wicemistrzyni jest fanką… rapu. Ale poskreśla przy tym, że nie zamyka się na jeden gatunek muzyczny. Na pytanie, czego najbardziej lubi słuchać, odparła:
Myślę, że rapu. Szpaku: “Plaster” – do tego uwielbiam wychodzić do walki i słuchać na rozgrzewce. Tak samo Nizioł: “Rosnę w siłę”, czy Peja. Ale w repertuar wchodzi też bardziej taneczna muzyka, którą mi trener Kamil Gorząd prezentuje na rozgrzewkach. Jest różnorodnie.
Nie obeszło się też rzecz jasna bez pytania o konkretny utwór, którego Julia Szeremeta słuchała szykując się do finałowej walki.
Do wejścia cały czas leciał ze mną właśnie Szpaku: “Plaster”.
To oczywiście zaledwie fragment wywiadu z Julią. Całość znajdziecie już wkrótce na stronie ESKI.