Tyle pieniędzy OSTATECZNIE zarobił Budda na loterii? BAJOŃSKA kwota

Spis treści

1. Budda - tyle zarobił na loterii?

Ile zarabiają Youtuberzy w Polsce? Zdecydowanie pieniądze za filmy bardzo interesują widzów największych gwiazd. Wiadomo, że stawki są z roku na rok coraz wyższe i nie ma się co dziwić, że ciekawość dotycząca kwestii finansowych dotyczy głównie tych Youtuberów z najwyższej półki. Naprawdę opłaca im się tworzyć w internecie. Nieustannie, w przestrzeni pojawia się temat tego, ile zarabia Wersow, czy chociażby Friz. Dużo mówi się także o pieniądzach jakie zgarniają gwiazdy gal freakfightowych. Choć nie tylko. Niedawno pojawiło się orientacyjne wyliczenie, ile zarobił Sławek Peszko za bycie twarzą gali Clout MMA. Często też pod lupę trafiają zarobki Buddy. Częściej dzieje się to po głośnej loterii, w której do wygrania było siedem samochodów. Jeden z internetowych twórców powiedział jaka może być to kwota!

Budda - tyle zarobił na loterii?

Mnóstwo osób szacowało, że Budda miał zarobić na głośnej loterii 15, 20, a nawet 25 milionów złotych. Były to jednak nieoficjalne wyliczenia. Tak też jest w przypadku tych, które podał Takefun. Rafał Górniak, podczas transmisji na żywo w internecie przedstawił dużo większą kwotę: 

To chyba była jego ostatnia loteria, na której wybitnie zarobił. Z tego co słyszałem około 80 milionów. Ile w tym jest prawdy? Nie wiem. Pewnie też cała kwota nie była dla niego, pewnie było to jakoś rozbijane i tak dalej. Tam były absurdalne pieniądze. Absurdalne. Zresztą łatwo można dojść do tego, że były to absurdalne pieniądze. Można zobaczyć jakie zakupy samochodowe po tej loterii

- powiedział Takefun. Mówił też, że Buddzie nie chce się nagrywać na YouTube wskazują to jako główny powód odejścia. Stwierdził, że na filmach zarobił "psie pieniądze", w porównaniu do tego, ile zgarnął na zorganizowaniu loterii. W przeszłości Nitrozyniak natomiast wskazywał, że z samych losów mogło być nawet 120 milionów złotych.

Mini Majk pokazał swoją dziewczynę! To zwyciężczyni "Hotel Paradise" posklejała jego serce

Trzeba pamiętać o tym, że Kamil Labudda najpierw musiał zainwestować ogromne pieniądze i trzymać kciuki za to, że ten ruch mu się to opłaci. A nie było to takie oczywiste, w końcu w kwestiach finansowych pewne są tylko podatki. Chętnie też udziela się charytatywnie pokazując, że ma dobre serce.