Spis treści
Eurowizja 2022 - głosowanie jury zawsze budzi wiele emocji, jednak w tym roku sięgnęły one zenitu. W szczególności po tym, jak eurowizyjni fani odkryli, że Polska może być zamieszczana w międzynarodowy skandal. W trakcie trwania sobotniego finału 66. Konkursu Piosenki Eurowizji, w którym nasz kraj reprezentował Krystian Ochman z piosenką River, Europejska Unia Nadawców wystosowała specjalne oświadczenie na temat dopuszczenia się stronniczego głosowania ze strony aż sześciu krajów. I choć nikt oficjalnie nie wskazał, że chodzi o Polskę, wielbiciele konkursu połączyli kropki i uznali, że w niechlubnym gronie mogli znaleźć się także reprezentanci polskiego jury. Telewizja Polska nie odnosiła się do zarzutów aż do teraz. W oficjalnym oświadczeniu przesłanym redakcji Pudelek.pl pracownicy stacji zapewnili, że polscy jurorzy "głosowali wyłącznie wg swoich odczuć oraz własnego uznania, nie biorąc pod uwagę jakiegokolwiek algorytmu, nawet algorytmu EBU". Przy okazji podali oficjalny skład polskiego jury na Eurowizję 2022.
Wielki skandal na Eurowizji! Polskie jury może mieć problemy?
Eurowizja 2022 - TVP odpowiada na zarzuty
Centrum Informacji Telewizji Polskiej odniosło się do zarzutów, jakie od soboty w stronę panelu jurorskiego z Polski kierują internauci z całego świata. Pracownicy Telewizji Polskiej zapowiedzieli, że będą wyjaśniać zaistniałą sytuację z Europejską Unią Nadawców i bronić swoich racji.
Oceniając najwyżej Ukrainę, jurorzy dali wyraz swojej niezależności oraz braku jakiegokolwiek związku pomiędzy ich notami a głosami oddanymi przez inne państwa na Polskę. W najbliższych dniach Telewizja Polska będzie wyjaśniała zaistniałą sytuację z przedstawicielami Europejskiej Unii Nadawców, będącej organizatorem konkursu Eurowizji. Zostanie im przekazany protest TVP oraz żądanie poprawy transparentności głosowań i sposobu przyznawania punktów, tak by w przyszłości uniknąć niepotrzebnego zamieszania, do jakiego doszło w tym roku - zdradzili.
Eurowizja 2022 - polskie jury
TVP zaprezentowało też nazwiska jurorów, którzy oceniali zmagania uczestników konkursu. Byli to:
- Krystyna Giżowska
- Dagmara Jaworska
- Aleksandra Szwed
- Andrzej Jaworski
- Mikołaj Gąsiewski
Nadawcy z Gruzji, Azerbejdżanu i Rumunii także kategorycznie zaprzeczają, jakoby głosowali w sposób stronniczy. Myślicie, że to dopiero początek prawdziwej afery?