Top Model 2018 - WPADKA w finale! Prowadząca zawstydzona

i

Autor: ADAM JANKOWSKI/REPORTER Top Model

Top Model 2018 - WPADKA w finale! Prowadząca zawstydzona

2018-12-01 17:51

W najważniejszym odcinku Top Model 2018 doszło do kuriozalnej sytuacji! Na ESKA.pl przeczytacie o wielkiej wpadce w finale programu.

Top Model 2018 - wpadka w finale 7 edycji show była sporym zaskoczeniem dla wszystkich, którzy spodziewali się perfekcyjnego przygotowania najważniejszego odcinka programu. Finał miał miejsce 26.11.2018. Po tygodniach zmagań modeli i modelek, rywalizacja miała się rozstrzygnąć pomiędzy trójką uczestników: Hubertem Gromadzkim, Katarzyną Szklarczyk i Anną Markowską. Tuż przed ogłoszeniem wyników doszło jednak do kuriozalnej sytuacji!

Wpadka w finale Top Model - 'O Jezus sorry, kochanie odpadasz'

Wpadka w finale top Model 2018 miała miejsce tuż przed ogłoszeniem werdyktu. Trójka uczestników miała się najpierw dowiedzieć, kto pożegna się z marzeniami o zwycięstwie. Wtedy właśnie doszło do nieporozumienia pomiędzy reżyserami show a prowadzącą program Joanną Krupą.

Voice of Poland 2018 - co działo się w drugim półfinale? FOTO + RELACJA

Modelka miała ogłosić, kto odpada jako pierwszy w finale. Tymczasem na ekranie wyświetliło się zdjęcie Kasi. Prowadząca myślała, że to właśnie ona odchodzi bez zwycięstwa. Dopiero po chwili usłyszała od reżysera, że odpada Ania. O Jezus, sorry, kochanie, odpadasz - powiedziała zażenowana i wyraźnie zmieszana prowadząca.

Później też było dziwnie! Gdy okazało się, że Kasia Szklarczyk wygrywa Top Model, kamera przez długi czas pokazywała twarz uczestniczki, na której... nie rysowały się żadne emocje! Kasia najwyraźniej nie zorientowała się, że to ona wygrywa. Dopiero okrzyki Joanny Krupy uświadomiły jej, co się stało.

Sonda
Kasia Szklarczyk zasłużenie zwyciężyła w Top Model 2018?

Wpadka w finale Top Model nie była przyjemna ani dla uczestników, ani dla widzów. Miejmy nadzieję, że twórcy programu unikną takich sytuacji w następnych edycjach. A czy sama Kasia Szklarczyk zasłużyła na zwycięstwo? Odpowiedzcie w naszej sondzie.