Zbiórka na Tomasza Jakubiaka cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem. Gdy kucharz i juror popularnych programów kulinarnych poinformował, że zmaga się z bardzo rzadkim nowotworem, fani od razu zaoferowali mu swoją pomoc. Jakubiak założył oficjalną zbiórkę, za pośrednictwem której zbiera pieniądze na kosztowne leczenie. Do tej pory zebrano blisko 1,5 miliona złotych.
Tomasz Jakubiak relacjonuje w mediach społecznościowych kolejne etapy swojej walki z chorobą. Aktualnie przebywa w Izraelu, gdzie czeka go ważny zabieg. W międzyczasie juror "MasterChefa" wydał oświadczenie, za sprawą którego wyjaśnił, dlaczego na stronie widać, że pieniądze ze zbiórki nie zostały jeszcze wypłacone. Tym wpisem rozwiał wszelkie wątpliwości.
Jakubiak wydał oświadczenie ws. zbiórki
Tomasz Jakubiak może w trudnym dla niego czasie liczyć na wsparcie sympatyków. Internauci chętnie wpłacają pieniądze na założoną przez niego zbiórkę. Kucharz wyjaśnił, jak wygląda cała procedura. Mimo że wypłacił środki, na stronie wciąż widoczna jest pełna kwota.
Kochani, często pytacie mnie, dlaczego nie wypłacam środków ze zbiórki prowadzonej w serwisie Szczytny Cel, sądząc, że brak zmian w widocznej kwocie oznacza brak wypłat. Chciałbym to wyjaśnić. Kwota widoczna na pasku zbiórki, czyli suma zebranych środków, nie zmniejsza się w wyniku moich wypłat. Może się zmienić jedynie w przypadku cofnięcia wpłat przez darczyńców. Środki, które wypłacam, pomniejszają saldo dostępne na moim koncie, ale nie wpływają na kwotę pokazaną w liczniku zbiórki. Licznik zawsze odzwierciedla pełną sumę zrealizowanych wpłat, niezależnie od tego, jakie wypłaty zlecam na bieżąco - napisał.