Oficjalnie wiadomo już, że Wigilia 2025 będzie dniem wolnym od pracy. Ustawa w tej sprawie została podpisana przez Prezydenta. Co więcej, rozwiązanie to popiera zdecydowana większość Polek i Polaków. Okazuje się jednak, że to nie koniec zmian, które mogą mieć miejsce tym roku.
Sejmowa komisja ds. petycji zajęła się wnioskiem posła Marcina Józefaciuka z Koalicji Obywatelskiej, który postuluje wykreślenie innego święta z listy dni wolnych. Chodzi o Zielone Świątki 2025. Sprawa trafiła do ministerstwa i nabiera tempa, a jeśli zmiany wejdą w życie, może to być kolejna korekta w kalendarzu świąt po niedawnej decyzji o ustanowieniu Wigilii dniem wolnym.
Zobacz też: 14 lutego 2025 r. wolne od pracy? Rząd wprowadza nowe święto!
Zielone Świątki 2025 - czy jest wolne?
Główna argumentacja wnioskodawcy mówi o tym, że Zielone Świątki zawsze przypadają w niedzielę, która i tak jest wolna od pracy. W związku z tym formalne uznawanie ich za dzień ustawowo wolny nie ma znaczenia. Propozycja zmiany dotyczy nowelizacji ustawy o dniach wolnych od pracy z 1951 roku i obejmuje wykreślenie dwóch przepisów:
Art. 1 pkt 1 lit. g, który określa pierwszy dzień Zielonych Świątek jako dzień wolny od pracy,
Art. 3, który mówi, że wykonanie ustawy leży w gestii Prezesa Rady Ministrów i wszystkich ministrów.
Sejmowe Biuro Ekspertyz i Oceny Skutków Regulacji oceniło, że proponowane zmiany nie wpłyną negatywnie na prawa pracowników. Osoby pracujące w niedziele i święta nadal będą mogły odebrać inny dzień wolny, a wymiar czasu pracy pozostanie bez zmian.
Sejmowa komisja ds. petycji uznała, że propozycja posła zasługuje na dalszą dyskusję, i podjęła decyzję o przygotowaniu projektu dezyderatu do minister rodziny, pracy i polityki społecznej, Agnieszki Dziemanowicz-Bąk. Oznacza to, że sprawa nie jest jeszcze przesądzona, ale prace nad usunięciem Zielonych Świątek z listy dni wolnych już się rozpoczęły.
Zobacz galerię: Sklepy otwarte w niedzielę. Gdzie i w jakich godzinach zrobimy zakupy?