To słyszy Dawid Podsiadło "w uchu" podczas koncertów. Jeden z fanów przechwycił sygnał!

Koncerty Dawida to dość wyjątkowe wydarzenie, bo trudno znaleźć drugiego takiego polskiego artystę, który za każdym razem wyprzedawałby wszystkie miejsca na stadionie. I nie mówmy tu przecież o jednorazowym wybryku, a nawet siedmiu występach na największych obiektach w kraju w jednym miesiącu! Ostatnio podczas swojej najnowszej trasy pojawił się m.in. w Poznaniu, gdzie fani mogli usłyszeć na żywo największe przeboje wokalisty, a szczególnie utwory z ostatniego krążka "Lata Dwudzieste". Co ciekawe, jeden z fanów postanowił wzmocnić swoje doznania i usłyszał jeszcze więcej!

Dawid Podsiadło na podsłuchu. Wiemy, co słyszą muzycy w słuchawkach!

Wielu artystów korzysta na scenie z tzw. monitorów odsłuchowych. Podczas koncertów kolumny skierowane są najczęściej w stronę publiczności, więc muzycy, będąc na scenie, nie słyszą nic poza wielkim szumem i "dudnieniem". W tym celu korzystają ze słuchawek, aby zwyczajnie słyszeć to, co akurat grają i śpiewają. Przy wielkich produkcjach (szczególnie tych rejestrowanych wideo) dochodzi jeszcze kwestia tzw. realizacji. Przy koncercie Dawida pracuje wiele osób, a samo show jest zaplanowane co do każdej minuty. W tym celu, żeby wszystko chodziło jak w przysłowiowym zegarku, reżyser tego całego widowiska musi zachować łączność z artystami. Muzycy na scenie, realizatorzy dźwięku, osoby od świateł i efektów specjalnych dostają do "ucha" różne komunikaty informujące, co za chwilę się wydarzy i na co się przygotować.

Jeden z fanów, będąc na niedawnym występie Dawida w Poznaniu, postanowił przechwycić sygnał radiowy, co doprowadziło do tego, że mógł usłyszeć dokładnie to, co muzycy na scenie i osoby pracujące nad koncertem w swoich słuchawkach. Fragmenty nagrań mężczyzna zamieścił na swoim TikToku i pochwalił się, że sygnał nasłuchiwał siedząc na trybunach.

Koncert Dawida Podsiadło na stadionie miejskim w Poznaniu. Kilka nagrań z tzw. uszu, czyli zeskanowanych transmisji do ucha artysty wraz z komentarzami realizatorów. Transmitery pracowały w zakresach 500-700MHz." - napisał pod opublikowanym filmem

Poniżej możecie zapoznać się z tym wyjątkowym nagraniem od użytkownika @SQ3DHO, na którym słychać podpowiedzi i komentarze realizatorów, a nawet dźwięk klikania metronomu, który nadaje tempo i jest odpowiedzialny za to, by muzycy po prostu grali równo.