Michał Matczak jest jednym z najpopularniejszych raperów młodego pokolenia w Polsce. Jego pseudonim stał się już pewnego rodzaju marką, której nie sposób nie rozpoznać. Choć Mata zapisał się na kartach historii, jego następne wielkie przedsięwzięcie będzie projektem Polaka GBP. Na rzecz podboju świata zmienił swoją charakterystyczną ksywkę. Już w najbliższym czasie będziecie mogli posłuchać go na festiwalu w... Wielkiej Brytanii. Trzeba przyznać, że jest to ogromny krok, który może mu przynieść większą rozpoznawalność na rynku zagranicznym. Czy to koniec Maty, jakiego znamy?
ZOBACZ TAKŻE: Mata da zarobić swoim fanom. Tego na rynku muzycznym jeszcze nie było
Mata jako Polak GBP
Mata ma przyjemność wystąpić na festiwalu w Wielkiej Brytanii. Na rzecz tego wydarzenia zmienił swoją ksywkę na Polak GBP. Człon GBP odnosi się do waluty państwa, w którym będzie można go posłuchać. Jak na razie nie wiadomo czy jest to decyzja, którą podjął na stałe. Być może wróci do tworzenia muzyki pod swoim starym pseudonimem. Jedno jest pewne - zapowiada się naprawdę ciekawy projekt.
ZOBACZ TAKŻE: MATA - wiek, ojciec, dziewczyna. Kim jest autor Patoreakcji i Patointeligencji?
Mata w Wielkiej Brytanii
Kolejna edycja The Great Escape Festival rozpocznie się 10 maja. To właśnie w 2023 do line'upu dołączył jeden z najpopularniejszych, polskich twórców. Mata będzie jednym z pięciuset artystów, których fani widowiska będą mogli posłuchać. Już 11 maja zagra na zagranicznej scenie. Nie jest on jedyną rodzimą gwiazdą, która zasili szeregi obsady. Oprócz niego na festiwalu wystąpi Marysia Osu. Nie pozostaje nam nic innego, jak czekać na jego dalsze kroki. Scena muzyczna stoi przed nim otworem.