Lizzo

i

Autor: OLI SCARFF/AFP/East News

To koniec kariery Lizzo? Piosenkarka oskarżona przez tancerki! Zarzuty mocno szokują

2023-08-02 10:41

Nowy skandal w show-biznesie. Tym razem jego bohaterką jest popularna i lubiana na świecie piosenkarka Lizzo. Artystka została pozwana przez trzy tancerki, które występowały z nią podczas trasy koncertowej. Gwiazdę oskarżono o molestowanie seksualne, body-shaming oraz tworzenie wrogiego środowiska pracy. W tarapatach znalazła się też główna choreografka.

Lizzo w tarapatach. Tancerki, z którymi piosenkarka pracowała w latach 2021-2023, oskarżyły ją o molestowanie seksualne, tworzenie wrogiego środowiska pracy, a także body-shaming. Jest to o tyle zaskakujące, że wokalistka do tej pory uznawana była za czołową orędowniczkę szeroko rozumianej ciałopozytywności w popkulturze.

Wiem, że jestem gruba. Nie przeszkadza mi to. Lubię być gruba, jestem zdrowa i piękna - mówiła w wywiadzie dla People.

W pozwie złożonym 1 sierpnia w Los Angeles tancerki Arianna Davis, Crystal Williams i Noelle Rodriguez podważyły prawdziwość przekonań artystki, przytaczając konkretne sytuacje, kiedy działała wbrew temu, co mówiła. Wokalistka miała niepochlebnie komentować przybranie na wadze przez jedną z tancerek, a potem zwolnić ją, gdy nagrywała spotkanie z powodu choroby oczu. 

Oszałamiający charakter tego, jak Lizzo i jej zespół zarządzający traktowali swoich wykonawców, wydaje się być sprzeczny ze wszystkim, za czym Lizzo publicznie opowiada się, podczas gdy prywatnie zawstydza swoich tancerzy i poniża ich w sposób, który jest nie tylko nielegalny, ale absolutnie demoralizujący - powiedział prawnik powódek.

Doda po koncercie Beyonce: "Jest mi KUR**SKO przykro!"

Lizzo oskarżona

W złożonym w Los Angeles pozwie tancerki wyznały, że Lizzo miała zmuszać jedną z nich, by podczas wypadu do klubu ze striptizem w Amsterdamie dotykała piersi jednej z występujących tam performerek. Oprócz tego, Lizzo miała wysnuć podejrzenia, że członkowie jej ekipy piją w pracy, a w ramach kary kazać uczestniczyć im w 12-godzinnych próbach. Ci, z których była „niezadowolona”, byli zwalniani i odsyłani do domu.

Oskarżona została również Shirlene Quigley, główna choreografka. W pozwie nie uwzględniono, czy Lizzo wiedziała o zarzutach kierowanych wobec Quigley, jednak tancerki wierzą, że piosenkarka była świadoma ich skarg na nią. Choreografka miała narzucać tancerzom swoje przekonania religijne, krytykować ich za przedmałżeński seks i opowiadać o swoich fantazjach seksualnych.