Dlaczego Edyta Górniak śpiewa głównie covery? Nad tym od dawna głowią się wszyscy fani. Chociaż artystka ma za sobą liczne występy w 2023 roku, podczas zdecydowanej większości z nich śpiewała kompozycje z cudzego repertuaru. W Sopocie artystka sięgnęła po hity "Hello" i "I Will Survive", w Opolu po piosenki Ireny Santor, a na PGE Narodowym i Sylwestrze Marzeń po hity z zagranicy. W Zakopanem gwiazda wykonała między innymi "Dance The Night Away" Dua Lipy, "Flowers" Miley Cyrus czy "Tattoo" Loreen. To nie spodobało się wszystkim fanom. Pod zamieszczonym na YouTubie wideo zaroiło się od słów krytyki. Internauci wytknęli diwie, że... nie ma własnego repertuaru!
Żeby z takim mocnym głosem kariery nie zrobić za granicą i śpiewać albo nie swoje hity, albo swoje sprzed 30 lat, to to jest mega nieporozumienie - napisał jeden z internautów, a pod jego komentarzem podpisało się ponad 200 innych.
Edyta Górniak wyjaśniła, dlaczego śpiewała na Sylwestrze covery, a nie swoje utwory. Przecież ma ich sporo!
Edyta Górniak "jest nienormalna". Szczere wyznanie gwiazdy zaskoczyło fanów
To dlatego Edyta Górniak śpiewa covery!
Dobór repertuaru na Sylwestra Marzeń zaskoczył fanów Edyty Górniak. W rozmowie z Faktem piosenkarka wyznała, dlaczego zdecydowała się na zaśpiewanie coverów zagranicznych gwiazd.
Tym razem mogłam odpuścić tego sylwestra po prostu w takim znaczeniu, że mogłam zrobić takie odgrzewane kotlety, jak to się mówi, zaśpiewać utwór, który śpiewam od 20 lat i byłoby przewidywalnie, a ja po prostu jestem ambitna do końca. Chociaż na kolanach już po prostu nie miałam sił - powiedziała.
Myślicie, że po zapowiedzianej przerwie zaskoczy nas nowymi utworami?