The Chainsmokers w ogniu krytki! Okazuje się, że o charytatywnym koncercie słynnego duetu zorganizowanym wspólnie z DJ-em D-Solem nie zapomnimy jeszcze przez długi czas. Impreza, która nosiła nazwę Safe & Sound i była muzycznym przeżyciem samochodowym wcale nie należała do najbezpieczniejszych. Jak wiadomo w okresie wciąż trwającej pandemii koronawirusa, wszystkie wydarzenia rozrywkowe mogą być organizowane tylko i wyłącznie wtedy, kiedy spełniają nałożone wcześniej warunki i obostrzenia. Zaraz po koncercie charytatywnym od The Chainsmokers, duet znalazł się w ogniu krytyki, ponieważ w sieci pojawił się filmik z imprezy, na którym można było dostrzec tłumy ludzi stojących w bliskiej od siebie odległości. Sprawa imprezy od The Chainsmokers zaszła tak daleko, że skomentował ją nawet Gubernator Nowego Jorku, Andrew Cuomo, który w swojej wypowiedzi nie krył zbulwersowania udostępnionym w sieci nagraniem. Nie tolerujemy nielegalnego i lekkomyślnego zagrożenia zdrowia publicznego. - powiedział, po czym ogłosił śledztwo w tej sprawie.
The Chainsmokers w ogniu krytyki
The Chainsmokers zorganizowali zbiórkę pieniędzy na cele charytatywne w Hamptons podczas sobotniego wieczoru samochodowego, jednak teraz o wydarzeniu jest bardzo głośno z powodu braku zachowania dystansu społecznego, który w dobie koronawirusa jest na wagę złota.
