Treść testamentu Edyty Górniak może zaskoczyć. Jakiś czas temu w rozmowie z Super Expressem artystka zdradziła, że rozważa dodanie do niego zapisu dotyczącego dysponowania jej dziełami muzycznymi po śmierci. Wokalistka chciałaby w ten sposób uniknąć sytuacji, w których po jej piosenki sięgaliby nieodpowiedni artyści. Diwa przyznała wprost, że rozmyślała już nawet o reprezentantach polskiej sceny muzycznej, którzy jej zdaniem zasłużyli na wykonywanie ponadczasowych hitów. Na liście nie zabrakło Roksany Węgiel, z którą Edyta Górniak miała okazję współpracować w trakcie pierwszej edycji programu The Voice Kids. Prowadzona przez reprezentantkę Polski na Eurowizji 1994 nastolatka dotarła do samego finału i wygrała muzyczne show.
Myślałam o tym nawet dziś. Pomyślałam: ja chyba wybiorę ulubionych artystów i zostawię w testamencie, czyje wykonania chciałabym, żeby publiczność nadal cieszyły. Na pewno Viki. Chciałabym, żeby to była Viki Gabor. Lista jest długa. Dłuższa niż krótsza. Roxie Węgiel? Myślę, że też - wyliczała.
Zapytaliśmy Roxie, co sądzi o słowach swojej dawnej mentorki. Przyznała, że nie kryła zaskoczenia, gdy przeczytała o jej pomyśle. Dodała też, że czuje się wyróżniona.
Roksana Węgiel o testamencie Edyty Górniak
Za kulisami premiery filmu Mavka i strażnicy lasu Roxie zdradziła nam, jak zareagowała na słowa Edyty Górniak dotyczące jej testamentu. Przypomnijmy, że diwa wyznała, iż po śmierci chciałaby, żeby jej piosenki wykonywały Roksana Węgiel, Viki Gabor oraz nieśmiertelna Maryla Rodowicz.
Szczerze mówiąc zastanawiałam się, czy to naprawdę się wydarzyło, bo nie oglądałam tego wywiadu. Jeśli tak, to to jest dla mnie ogromny zaszczyt. Niesamowite, że Edyta myśli o takich rzeczach i myśli w kontekście moim i Viki, co jest na pewno bardzo miłe. Nie ukrywam, że jak przeczytałam to, to byłam w szoku - powiedziała nam Roksana.
A wy kogo jeszcze byście widzieli na tej liście?