To największy skandal, a zarazem kryzys wizerunkowy w świecie influencerów. Na jaw wyszło, że twórcy, którzy zbudowali imperium, docierając do rzeszy znacznie młodszych od siebie internautów, dla których stali się idolami, wykorzystywali swoją pozycję w nieprzyzwoitych celach. Z materiałów opublikowanych przez Sylwestra Wardęgę i Konopskyy'ego dowiedzieliśmy się, że ich główny bohater Stuu miał wypisywać do swoich fanek, proponować im spotkania oraz składać niemoralne propozycje. Przez lata influencer był kojarzony głównie z Teamem X. Mimo że przestał pełnić funkcję członka zarządu Spotlight w 2021 roku, a od wielu miesięcy nie był też współudziałowcem akcji, firma zdecydowała się na usunięcie wszystkich elementów, które mogłyby kojarzyć się internautom z bohaterami głośnego skandalu. Kanał Team X zmienił swoją nazwę, a jedyny materiałami, których się nie pozbyto, są teledyski.
Stuu nie został zatrzymany. Co wydarzyło się w Luton? Mamy komentarz jego adwokata
To koniec Team X
W mediach społecznościowych Spotlight Agency pojawiło się oświadczenie dotyczące Pandora Gate. Właściciele agencji influencerskiej zdecydowali się na usunięcie wszystkich elementów, które mogłyby kojarzyć się internautom ze Stuartem Bartonem. Team X został zlikwidowany, z sieci usunięto związane z tym projektem filmy, a w miejsce dotychczasowego Teamu X utworzono nowy kanał, którego nazwa to DAZZshow. Oprócz tego, ze sprzedaży wycofano też wszystkie produkty z logo Team X. Na kanale niegdyś największego projektu na polskim YouTubie zostały tylko teledyski. Spotlight Agency będą również dążyć do usunięcia kanału Stuu.