Czvjnik

i

Autor: https://www.youtube.com/watch?v=203E3Y44-qk, Instagram/czvjnik

Gwiazdy

Tę akcję Czvjnik zapamięta na długo. Musiał słono tłumaczyć się policji

2024-02-21 11:32

Takiej afery nie spodziewał się chyba nikt. Po tym, jak Sebastian Czajewski poinformował o swojej najnowszej akcji, internauci szybko połączyli jego zeznania z informacjami, które krążyły od kilku godzin po sieci. Mowa o wielkiej eksplozji, która poważnie zaniepokoiła policję oraz mieszkańców.

Jeden z najpopularniejszych polskich youtuberów nieustannie zaskakuje swoich fanów nowymi pomysłami oraz projektami, do których wielokrotnie już angażował swoich obserwatorów. Jego zaangażowanie i kreatywność przekładają się na ogromne wyniki oglądalności, ponieważ jego filmy ogląda od 50 do ponad 100 milionów osób miesięcznie. Istotnym punktem w jego karierze było rozpoczęcie nagrywania shortsów. Czvjnik był jedną z pierwszych osób na polskim YouTubie, która zaczęła tworzyć ten format, co pomogło mu zebrać jeszcze większą liczbę fanów. Sebastian Czajewski doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że bycie wśród najlepszych z najlepszych wymaga nieustannego odświeżania formatu, zaskakujących pomysłów i niebanalnych filmów. Przy okazji kręcenia jednego z materiałów wymyślił koncepcję, która postawiła na nogi nie tylko mieszkańców kilku miejscowości, ale także funkcjnariuszy.

Luna na Eurowizji | MAKS ON AIR SHORT

Czvjnik - wybuch

Spokojny, poniedziałkowy wieczór mieszkańców gminy Chybie został zaburzony przez potężną eksplozję. Na niebie pojawiła się wielka łuna światła, a następnie słyszalny był głośny huk, co mocno zaniepokoiło mieszkańców. Okazało się, że wybuch słyszalny był nawet kilka kilometrów dalej. W rejon słyszanej eksplozji pojechali zaniepokojeni policjanci, którzy wstępnie wykluczyli pożar używając do tego drona z termowizją. Po około dwóch godzinach od zdarzenia okazało się, że za silną eksplozją w Mnichu, która przeraziła mieszkańców i postawiła na równe nogi służby w Bielsku-Białej stoi nie kto inny, jak Czvjnik. Sebastian potwierdził to na swoim Instagramie.

Sorry, wysadziłem największe TNT na świecie - napisał wrzucając zdjęcie z zakłopotaną miną.

Głos w sprawie zabrał oficer prasowy cieszyńskiej komendy Krzysztof Pawlik, który poinformował, że całość akcji przebiegła zgodnie z prawem.

Po prostu filmowcy kręcili w Mnichu scenę do filmu i stąd te efekty pirotechniczne. Nadal wszystko w stu procentach potwierdzamy, ale ekipa filmowa miała wszystkie potrzebne zezwolenia i nic nie wskazuje, by stało się cokolwiek, co mogłoby komukolwiek zagrażać.

Czvjnik

i

Autor: Instagram/czvjnik