Amerykańska gwiazda jest w trakcie swojej szóstej trasy zatytułowanej The Eras Tour, która cieszy się wielką popularnością. Bilety na koncerty Taylor Swift wyprzedają się w ekspresowym tempie, a fani z niecierpliwością czekają na kolejne ogłoszenia związane z występami w ich krajach. Niedawno ogromne powody do radości mieli ci mieszkający w Polsce, którzy już w sierpniu 2024 roku będą mieli okazję zobaczyć i usłyszeć Taylor Swift na żywo. Występy przed wielką widownią bywają stresujące, a zmęczenie spowodowane podróżami związanymi z trasą koncertową może dawać się we znaki. Taka mieszanka może spowodować zaskakujące, często nieprzyjemne wpadki, które obserwowane są przez tysiące ludzi. Podobnie było podczas występu Taylor Swift w Cincinnati. 33-letnia gwiazda musiała wziąć sprawy w swoje ręce i zaprezentowała fanom sprint wart olimpijskiego medalu.
Taylor Swift - wpadka na koncercie
Wpadka na koncercie Taylor Swift spowodowana była awarią, na którą amerykańska gwiazda nie miała żadnego wpływu. Choć artystka zawsze, z niezwykłą starannością dba o scenografię, atrakcje podczas koncertu i swoje układy taneczne, a jej występy są w pełni dopracowane pod względem organizacyjnym, to zdarzają się rzeczy, których nie sposób przewidzieć. Tym razem zawiodła scenografia, a dokładniej platforma, która po zakończonym utworze powinna zjechać z Taylor na dół, pod scenę, gdzie znajdowała się garderoba gwiazdy. Tam miała szybko przebrać się w kolejny strój i za kilka chwil wrócić do fanów kontynuując show. Niestety, ruchoma konstrukcja nie zjechała w dół. Kiedy tylko artystka zorientowała się, że doszło do awarii postanowiła ruszyć sprintem w stronę kulis tak, by jak najszybciej pojawić się w wyznaczonym wcześniej miejscu. Wyprzedziła schodzących ze sceny tancerzy i pognała w stronę garderoby. Co więcej, gwiazda miała na sobie buty na obcasie, jednak nawet one nie przeszkodziły jej w biegu. Reakcja gwiazdy zachwyciła fanów, którzy przyznają, że nie spodziewali się takiego zaangażowania i zaradności ze strony idolki, która pod wpływem emocji i koncertowego stresu mogła nie zauważyć awarii w trakcie występu.