Taylor Swift vs Spotify: dlaczego wokalistka usunęła swoje płyty z platformy muzycznej? [VIDEO]

O co chodzi w konflikcie Taylor Swift vs Spotify, którego efektem jest usunięcie płyt Taylor Swift, ESKA.pl wyjaśnia krok po kroku. Płyt Taylor Swift na Spotify brak ze względu na to, że przedstawiciele platformy skrytykowali artystkę za nieudostępnienie longplay'a 1989 dla słuchaczy serwisu.

Dlaczego sztab Taylor Swift nie zdecydował się na premierę albumu 1989 na Spotify? Chodzi najprawdopodobniej o wynik fizycznej sprzedaży krążka. Piosenkarka ma szansę bowiem pobić sprzedażowy rekord należący do Britney Spears i jej Oops!... I Did It Again z 2000 roku - album Brit to jak na razie najczęściej kupowany krążek w pierwszym tygodniu od premiery.

Taylor Swift, która na dodatek nie jest fanką darmowego dzielenia się muzyką, wraz z managementem postanowiła więc usunąć swoje nagrania ze Spotify.

Dawid Podsiadło i Curly Heads w wywiadzie dla EskaROCK: intrygujące fakty [VIDEO]

Serwis zachęca teraz piosenkarkę do come backu na platformę. W tym celu prowadzona jest akcja #justsayYES nawiązująca do pierwszego przeboju Swift zatytułowanego Love Story. Słowa tego kawałka Spotify przerobiło w następujący sposób:

Taylor, we were both young when we first saw you, but now there’s more than 40 million of us who want you to stay, stay, stay.

It’s a love story, baby, just say, Yes.

Dotychczas piosenki Taylor Swift na Spotify odtworzono 16 mln razy a w samym październiku 2014 roku utwory artystki dodano do 19 mln playlist.

> zobacz Shake It Of - Taylor Swift

JB