Taniec z Gwiazdami 10 - uczestnicy łapią pierwsze kontuzje i walczą ze zmęczeniem, ale nic dziwnego. Tygodnie morderczych przygotowywań, trudne lekcje choreografii, to wszystko będzie wychodzić z odcinka na odcinek. Największe problemy wydaje się mieć Monika Miller. Wnuczka byłego premiera nadłamała żebro.
Zobacz: Taniec z Gwiazdami 10: Monika Miller jeszcze bardziej nadłamała złamane żebro! Zrezygnuje?
Taniec z Gwiazdami 10 - pierwsze kontuzje
Monika Miller to twarda sztuka. Mimo złamanego żebra, ciężko trenowała i nie zamierzała dawać sobie taryfy ulgowej. Na pewno się nie wycofam – odpowiedziała fanom, którzy zmartwili się, że wnuczka byłego premiera może opuścić show. Kontuzja daje się też we znaki Sandrze Kubickiej. Już po pierwszych treningach odezwał się dawny uraz kolana i supermodelka korzystała z pomocy fizykoterapeuty.
Uczestnikom programu nie pomaga także fakt, że z każdym tygodniem ćwiczą coraz więcej, bo wymagania jurorów i widzów wobec nich będą jedynie rosły… - Fizycznie jestem wykończony – wyznał artysta kabaretowy Adam Małczyk, który w drugim odcinku zaprezentuje się w bardzo wymagającym jive’ie, więc jego taneczna partnerka Hania Żudziewicz nie daje mu odsapnąć nawet na chwilę. Monika Miller i Jan Kliment zaprezentują się z kolei w ognistym tangu – Boję się jak cholera – przyznaje bez wstydu fotomodelka. Czy uda jej się pokonać strach i zyskać uznanie w oczach jurorów i widzów? Kto będzie najlepszy, a czyj taniec będzie tym ostatnim? Przekonamy się już w piątek!
Polecany artykuł: