Rafał Maserak o swoich pasjach

i

Autor: AKPA

tylko u nas

Taniec nie jest jedyną pasją Rafała Maseraka. Mało kto wie, że miał też inny plan na życie!

2025-04-15 11:45

Okazuje się, że Rafał Maserak to człowiek wielu talentów. Nie tylko świetnie radzi sobie na parkiecie, ale i w... kuchni. W rozmowie z Eską juror "Tańca z gwiazdami" opowiedział o tym, jak przed laty stanął przed ważnym dylematem, który zaważył na jego przyszłości.

Rafał Maserak poświęcił swoje życie tańcu. Cała Polska poznała go 20 lat temu, gdy na ekranach - jeszcze wtedy w stacji TVN - zagościł format "Taniec z gwiazdami". Maserak szybko zaskarbił sobie sympatię widzów, a jego ognisty temperament, którego brakuje mu aktualnie wśród tancerzy biorących udział w show, budził spore emocje.

- No nie, bo ja byłem strasznym pierunem. Gdy ja tańczyłem, to iskry leciały, a teraz tego trochę brakuje, żeby ci tancerze byli bardziej ostrzy, dzicy. Przez to, że mamy możliwość funkcjonowania w socialach i pokazywania się przez cały tydzień, oni może odpuszczają. Kiedyś tak nie było. Kiedyś, jak cały tydzień trenowaliśmy i przychodziliśmy tu na parkiet, każdy wariował, chciał się wyżyć - wspominał w wywiadzie dla Eski.

Dziś Rafał realizuje się jako juror "TzG". Mało kto wie, że taniec nie jest jedyną pasją 41-latka. Przed laty Maserak myślał o zostaniu... kucharzem. W rozmowie z Eską opowiedział, jak w czasach szkolnych stanął przed ważnym dylematem. Jedną z opcji, jaką rozważał, było pójście do "gastronomika".

Maserak i jego partnerka złożyli hołd Wodeckiemu. Ich syn urodził się do jego piosenki!

Rafał Maserak o gotowaniu

Okazuje się, że Rafał Maserak jest dobrym kucharzem. Swego czasu popularny tancerz wiązał nawet swoją przyszłość z gotowaniem. 

- Nie znasz jeszcze moich ukrytych pasji. Ja gotuję, uwielbiam to robić, to jest może moja nawet taka niespełniona pasja z dzieciństwa. Miałem iść albo do szkoły gastronomicznej albo do liceum ogólnokształcącego - wybrałem liceum, ale gotowanie... Nie powiem, że to jest moja mocna strona, ale dobra strona - powiedział.

Okazuje się, że jeśli chodzi o dania wielkanocne, Rafałowi najlepiej wychodzą faszerowane jajka. Niebawem będzie miał okazję ponownie się wykazać!