Dagmara Kaźmierska jest bez wątpienia osobą, która budzi największe emocje w "Tańcu z gwiazdami". Popularna "królowa życia" może liczyć nie tylko na wsparcie widzów, dzięki których głosom przechodzi do kolejnych odcinków, ale również swojego ukochanego syna Conana. 22-letni student medycyny towarzyszy swojej mamie podczas każdego z odcinków show. W ubiegłym tygodniu Kaźmierski poczuł się w obowiązku, by stanąć w obronie rodzicielki, gdy ta po raz kolejny została surowo oceniona przez Iwonę Pavlović.
Ja myślę, że pani Iwonka z takimi nogami by nawet kroku nie zrobiła. Przepiękny taniec - rzucił w stronę jurorki.
Reakcja Conana wywołała skrajne emocje. Z jednej strony doceniono go za stanięcie w obronie matki, a z drugiej skrytykowano za brak kultury. Sama Dagmara wyznała, że odbyła rozmowę z synem i skrytykowała jego zachowanie. Aby uniknąć podobnych sytuacji, w kolejnym odcinku "TzG" produkcja usadowiła Conana nie przy stolikach, a dopiero na balkonie.
Conan Kaźmierski ukarany przez Polsat
Tym razem Conan nie mógł wdać się w dyskusję z jurorami. 22-latek zajął miejsce na balkonie, jednak uwadze zasiadających na publiczności osób nie umknęło, że bardzo przeżywał słowa krytyki, z jakimi spotkał się taniec jego mamy. Jak podsumował natomiast podziwianie pląsów Dagmary z wysokości?
A tak spróbowałem sobie na tym balkonie i tak w sumie fajnie - odpowiedział tajemniczo.
Na odpowiedź syna zareagowała sama Dagmara. Ze śmiechem dodała:
Miał być na balkoniku, był na balkoniku. Co będzie w przyszłości? Zobaczymy!
Czekamy zatem na kolejny odcinek.