Jak poznali się Kizo i Bletka? Wiele osób poszukuje odpowiedzi na to pytanie. Patrząc na to, jaka relacja łączy ich obecnie, można by pomyśleć, że znają się od lat, a wcale tak nie jest. Pochodzący z Gdańska Kizo i pochodząca z Krakowa Bletka trafili na siebie właściwie przez przypadek. Zaczęło się od singla "Taxi", który, jak przyznali oboje artyści, powstał z myślą o... Dodzie. Ostatecznie wokalistce i raperowi nie udało się dogadać, a Kizo zapytał fanów, czy znają jakieś nieodkryte wokalne talenty. Gdy podesłali mu Bletkę, z miejsca zakochał się w jej możliwościach i zaproponował nagranie wspólnego numeru. Efekt? Pierwszy w historii Polski potrójnie diamentowy singiel. Bletka opowiedziała nam, z jakimi emocjami jechała na pierwsze spotkanie z Kizo. Artystka przyznała, że kazała na siebie czekać 15 minut!
Zobacz też: Doda miała śpiewać w Taxi. Kizo odpowiedział. Piosenkarka może być w szoku!
Bletka o spotkaniu z Kizo
Kizo już jakiś czas temu opowiadał w Esce, jak poznał Bletkę. Gdy tylko ją usłyszał, szybko zareagował.
Jak usłyszałem jej głos, dzięki fanom, więc dziękuję, że podesłaliście mi Bletkę, nigdy nie usłyszałem takiego wokalu. Pod wpływem emocji napisałem, żeby przyjechała do Gdańska i zrobimy hit - mówił.
Faktycznie - zrobili i to największy w 2023 roku. Bletka z kolei wyznała nam, że była mocna przejęta spotkaniem z topowym raperem w Polsce.
Byłam przejęta tym wszystkim, bo to była pierwsza taka sytuacja w moim życiu, kiedy ktoś się zgłosił do mnie, że chce ze mną zrobić jakiś numer, więc byłam niesamowicie szczęśliwa, podekscytowana. No, dużo, dużo emocji mną szastało, nie mogłam się doczekać jak już będę w studiu, ale miałam też troszkę stresa przed nową przygodą, no ale finalnie to była najlepsza rzecz, jaka mi się przytrafiła - wyznała.
