Koncert Taco Hemingway'a w Warszawie 11 lutego 2020 był drugim przystankiem rapera w stolicy na trasie Pocztówka z Polski Tour. Wykonawca hitu Fiji, który doskonale znacie z anteny Radia ESKA, nie mógł sobie wymarzyć lepszego rozpoczęcia koncertów promujących hitowy album Pocztówka z WWA Lato 19'. Komplet publiczności w warszawskiej hali COS Torwar bawił się w rytm najnowszych i najbardziej znanych utworów artysty. W setliście nie zabrakło takich numerów, jak: Deszcz na betonie, Chodź, Nostalgia, Cafe Belga, 2031, ale przede wszystkim kompozycji, które pochodzą z wakacyjnego krążka artysty: Kabriolety, Człowiek z dziurą zamiast krtani, Leci nowy Future, Sanatorium i W piątki leżę w wannie. Taco sprawił dużą niespodziankę wszystkim, którzy pojawili się specjalnie dla niego na Torwarze, gdy niespodziewanie na scenie pojawił się, nie Dawid Podsiadło, a Quebonafide! Gwiazdy hip-hopowej sceny muzycznej razem wykonali utwór 8 Kobiet, a także kultowe już Tamagotchi, co oczywiście sprawiło, że publiczność oszalała ze szczęścia! Tym bardziej, że był to pierwszy występ Quebo po tym, jak zmienił wizerunek i swoim wyglądem cofnął się w czasie. Radość, uniesienia i dobra zabawa wszystkich obecnych na koncercie Taco Hemingway'a w Warszawie 11.02.2020 trwała przez blisko półtorej godziny.
O to, by było to wydarzenie zorganizowane na najwyższym poziomie zadbała Agencja Revolume.
Taco Hemingway: Warszawa 11.02.2020 - RELACJA Z KONCERTU
Filip Tadeusz Szcześniak, czyli Taco Hemingway, jest jednym z najpopularniejszych artystów naszych czasów. Niech świadczy od tym fakt, że wiele osób posiadających bilety na jego drugi koncert w Warszawie, czekało przed warszawskim Torwarem od wczesnych godzin popołudniowych. Taco łączy pokolenia. Niestraszne były niskie temperatury, bo każdy wiedział, że wieczorem czeka gorąca atmosfera! Na miejscu pojawiły się osoby z różnych zakątków naszego kraju - od Szczecina po Rzeszów! Przed sceną i na trybunach w rytm tłustych brzmień bujali się osoby w wieku 16-30 lat, ale również nieco starsi 40-60, co tylko dowodzi, że muzyka Gdy tylko drzwi hali się otworzyły, punktualnie o 17:00, rozpoczęła się walka o jak najlepsze miejsca przed sceną, a wszystko po to, by mieć możliwość zobaczenia z bliska swojego idola.
Koncert rozpoczął się chwilę po godzinie 20:00. Na scenie pojawił się Borucci, czyli człowiek odpowiedzialny za wiele hitowych produkcji rapera, zgasły światła, zapadła cisza i chwilę później impreza oficjalnie się zaczęła! Na wielkich ekranach pojawiła się świetlana wizualizacja, a całość otuliła charakterystyczna zapowiedź, którą doskonale znamy z początku płyty Pocztówka z WWA 19':
Skrzyżowanie Alei Jerozolimskich i Marszałkowskiej
Na skrzyżowaniu tych dwóch głównych ulic
Stolicy Polski postawiono słup drogowskaz
Drogowskaz informuje gdzie leżą Helsinki, Kopenhaga, Oslo
A gdzie leży Warszawa?
Po tych słowach na scenę wbiegł Taco Hemingway i otworzył koncert utworem Człowiek z dziurą zamiast krtani. Nie było osoby, która nie znałaby choć fragmentu tekstu singla otwierającego trzeci solowy, pełnowymiarowy album rapera. Po 4-minutowej nawijce płynnie przeszedł do tytułowego singla Cafe Belga. Osoby zgromadzone przed sceną, również przy okazji tego miłosnego numeru, nie mieli problemu z tekstem.
Taco Hemingway zadbał o to, by setlista była zrównoważona pod względem brzmieniowym i jakościowym. Nie zabrakło utworów z najnowszego wydawnictwa, ale również podróży do przeszłości. Był grudzień 2014, kiedy wydał Trójkąt warszawski, czyli EP-kę, z której pochodzi między innymi numer zatytułowany Szlugi i kalafiory. Ten numer wywołał wśród fanów ogromne, ale to naprawdę ogromne poruszenie i zachwyt.
Jeszcze przed koncertem wiele osób zastanawiało się, jakie niespodzianki przygotuje raper. Ludzie obstawiali, że artysta będzie dzielić scenę z Kizo - z którym Taco miałby wykonać utwór Tijuana, a także legenda polskiej sceny hip-hopowej, Pezet - z którym nagrał bujający kawałek Antysmogowa maska w moim carry-on baggage. Tak się jednak nie stało i Szcześniak w przypadku tego pierwszego kawałka zaśpiewał swoją i zwrotkę Kizo. Jeśli chodzi o ten drugi numer wybrzmiała krótsza wersja - bez Pezeta, który aktualnie przebywa w Stanach Zjednoczonych. Fifi po drodze wykonał również utwór Tlen z mini-albumu Szprycer, za który zdobył Fryderyka w kategorii: Album roku hip-hop. Charakterystycznym momentem było to, jak jeden z fanów przyniósł na wydarzenie szalik Tottenhamu, co nie umknęło uwadze 30-letniego muzyka. Pożyczył go praktycznie na cały koncert. W czasie 20-minut koncertu pojawiły się kolejno utwory:
- 1. Człowiek z dziurą zamiast krtani
- 2. Cafe Belga
- 3. Szlugi i kalafiory
- 4. Antysmogowa maska w moim carry-on baggage
- 5. Tlen
- 6. Tijuana
Publiczności tak naprawdę wystarczyły dwa, może trzy utwory, by poczuć prawdziwe szaleństwo. Z każdym kolejnym kawałkiem było jeszcze goręcej! Przy siódmym, w koncertowej setliście, utworze znowu przenieśliśmy się do przeszłości. Taco wykonał kawałek Dele z EP-ki Szprycer. Następnie, bez schaftera, rapował 2-minuty Alert RCB i zrobiło się bardzo nastrojowo. Następnie przeszedł do kultowego hitu Deszcz na betonie. Cała sala głośno śpiewała refren i po tym, co zobaczyliśmy, stwierdzamy - to jeden z najważniejszych kawałków od Taco Hemingway'a. Dawno nie widzieliśmy publiczności, która TAK ŻYWIOŁOWO zareagowała na jakikolwiek kawałek, jakiekolwiek wykonawcy. Widzieliśmy także reakcję samego rapera. Ewidentnie był poruszony! Aż dziw bierze, że ten numer w serwisie YouTube ma tylko 39 milionów wyświetleń.
Po hicie Deszcz na betonie, artysta zwolnił tempo i wykonał jeden z najmniej docenionych przez fanów utworów z płyty Pocztówka z WWA Lato 19'. Mowa o WWA VHS, które dla porównania na YouTube ma 2,6 miliona wyświetleń. Jedenastym utworem był singiel ujawniający marzenie rapera. W tym miejscu byliśmy już w połowie koncertu.
- 7. Dele
- 8. Alert RCB
- 9. Deszcz na betonie
- 10. WWA VHS
- 11. ZTM
Jak wyglądał koncert Taco Hemingway'a 11 lutego 2020? Przygotowaliśmy dla was krótkie wideo przedstawiające klimat panujący w COS Torwar!
Druga połowa koncertu rozpoczęła się od utworu, za sprawą którego Taco przenosi się do 2031 roku i wspomina wydarzenia z przeszłości. Niestety, po wyśpiewanym utworze artysta długo przyglądał się w jedno miejsce i błyskawicznie poprosił o natychmiastową reakcję ochrony. Jedna z osób zemdlała i szybko została wyniesiona przez ratowników. Taco zareagował: - Tłok tam zrobiliście, nie będę kłamał. Po czym zapytał: - Jak ktoś ma jakieś problemy, to mogę rzucić wodę. Setki osób krzyknęło, że tak, chcą wody, co rozśmieszyło artystę. Nic dziwnego - dostać wodę z rąk Taco Hemingwaya - piękna koncertowa pamiątka.
Numer 13, to kawałek Leci Nowy Future, za sprawą którego artysta dał się ponieść fali niespożytej energii. Czternastym w kolejności utworem, było Fiji. W refrenie każdy głośno śpiewał charakterystyczne: hej, hej, hej.
Dla artystów takich, jak Taco Hemingway nie jest problemem rozpocząć koncert, zaśpiewać pierwsze piosenki. Oczywiście, jest to bardzo ważne, bo należy wprowadzić publiczność odpowiedni sposób i trzeba przyznać, że Taco przychodzi to bardzo naturalnie. Zapewne, nikt by się nie obraził, gdyby wyszedł na scenę i zamiast rapować zacząłby rozmawiać z publicznością. Najtrudniej jest utrzymać poziom swojego koncertu. Zrobić wszystko, aby osoby stojące przed sceną nie były znudzone. Artysta udowodnił, że jest w wysokiej formie, gdy wykonał kolejno piosenki: Leci nowy Future, Sanatorium i w Piątki leżę w wannie. Dla fanów pewnikiem przed koncertem było to, że na scenie pojawi się Dawid Podsiadło. Niespodzianka, nie było małomiasteczkowego artysty, ale pojawił się za to Quebonafide! Wspólnie wykonali hit 8 kobiet oraz Tamagotchi. Gdy podczas tych utworów Taco skakał, szalał, Quebo snuł się po deskach i nie pokazywał żadnych emocji. Nowy wizerunek artysty jest dużą niewiadomą dla fanów.
- 12. 2031
- 13. Leci nowy Future
- 14. Fiji
- 15. Sanatorium
- 16. W piątki leżę w wannie
- 17. 8 kobiet (TACONAFIDE) z Quebonafide
- 18. Tamagotchi z z Quebonafide
- 19. Kabriolety
Po dwóch największych hitach z albumu Pocztówka z WWA 19' i numerach z Quebonafide - na zamknięcie koncertu wybrzmiał numer Kabriolety, który swoją drogą kończy podstawową wersję płyty. Taco podziękował za przybycie i zszedł ze sceny. Warszawska publiczność nigdy nie odpuszcza żadnemu artyście i zawsze domaga się wyjścia na bis. Długo musieli prosić, by raper ponownie pojawił się na deskach aż w końcu się udało. Głośne: - "Jeszcze jeden". pomogło. Wykonał dwie dodatkowe piosenki:
- 20. Nostalgia
- 21. Chodź
Ponownie zszedł ze sceny, a publiczność skandowała ponownie: - Jeszcze jeden, jeszcze jeden, jeszcze jeden. Udało się, Taco zaplanował, że na koniec wykona równie wielki hit, co Deszcz na betonie, czyli 6 zer.
Patrząc na setlistę stwierdzamy, że Taco Hemingway'owi zależało na różnorodności. Najnowsze piosenki, czyli te z albumu Pocztówka z WWA 19', zestawił w towarzystwie utworów z płyty Cafe Belga, Marmur i EP-ki Trójkąt warszawski oraz Umowa o Dzieło.
Reasumując: Taco Hemingway w Warszawie udowodnił, że jego trasa koncertowa Pocztówka z Polski Tour 2020 będzie wyjątkowa, a może nawet najlepsza w jego karierze. Gdzie i kiedy wystąpi raper? Podrzucamy poniżej pełną listę miejsc, w których pojawi się raper.
(Relacja: Rafał Wróblewski)
Taco Hemingway - koncerty 2020: DATA, MIASTA
Trasa koncertowa Taco Hemingwaya wystartowała 10 lutego 2020 roku. To właśnie wtedy artysta zagrał koncert na warszawskim Torwarze. Łącznie, w ramach trasy Pocztówka z Polski Tour, artysta da 18 koncertów. Poniżej znajdziecie szczegółową rozpiskę.
- 10.02.2020 / Warszawa - Torwar - ODBYŁ SIĘ
- 11.02.2020 / Warszawa - Torwar - ODBYŁ SIĘ
- 02.03.2020 / Kraków - Klub Studio
- 03.03.2020 / Kraków - Klub Studio
- 06.03.2020 / Opole - CWK
- 07.03.2020 / Katowice - MCK
- 07.03.2020 / Katowice - MCK
- 08.03.2020 / Rzeszów - Millenium Hall
- 19.03.2020 / Gdańsk - B90
- 20.03.2020 / Gdańsk - B90
- 21.03.2020 / Łódź - Wytwórnia
- 21.03.2020 / Łódź - Wytwórnia
- 29.03.2020 / Toruń - CKK Jordanki
- 29.03.2020 / Toruń - CKK Jordanki
- 01.04.2020 / Poznań - MTP 2
- 02.04.2020 / Poznań - MTP 2
- 04.04.2020 / Lublin - Targi
- 08.04.2020 / Wrocław - Hala Stulecia