Emocje w "Tańcu z gwiazdami" sięgają zenitu. Po tym ogłoszeniu nic nie będzie już takie samo! Uczestnicy, którzy od poniedziałku wylewają siódme poty na treningach do czwartego odcinka, muszą wykrzesać z siebie jeszcze więcej energii, by prawdziwie błyszczeć na parkiecie. Produkcja "Tańca z gwiazdami" nie ma bowiem litości. Zapadła decyzja, której uczestnicy obawiali się najbardziej. Tak samo jak wiosną tego roku, z programem pożegnają się dwie pary jednocześnie! A jurorzy są przecież ostatnio bardzo surowi... Po doskonałym rozpoczęciu i czterech dziesiątkach w pierwszym odcinku Maserak, Kasprzyk, Wygoda i Pavlović stali się jeszcze bardziej wymagający. Nie mają litości, punktując błędy, a noty, które przyznali za poszczególne tańce, spotkały się z niezadowoleniem nie tylko ze strony internautów, ale i samych par. Uczestnicy liczą na wsparcie widzów. Kto dołączy do Olgi Bończyk i Michała Meyera, którzy zakończyli już przygodę z formatem? Julia Żugaj szybko zareagowała na druzgocące oświadczenie produkcji "TzG".
Zobacz też: Była dziewczyna Michała Danilczuka zachwyca w brytyjskim "Tańcu z gwiazdami". Byli ze sobą ponad dekadę!
"Taniec z gwiazdami". Odpadną dwie pary!
Przyszły odcinek "Tańca z gwiazdami" wygeneruje jeszcze więcej emocji niż trzy poprzednie. Wszystko przez druzgocącą decyzję produkcji. Z programu odpadną aż dwie pary! Tak samo było wiosną tego roku. Wtedy przygodę z formatem zakończyli Filip Chajzer i Hanna Zudziewicz oraz Beata Olga Kowalska i Mieszko Masłowski. Wszystko w rękach widzów, ale i samych uczestników, którzy mają jeszcze kilka dni, by doszlifować swoje układy i zawalczyć o jak najlepsze noty... Jak widać w komentarzach, decyzja produkcji spotkała się ze średnim przyjęciem. Zaniepokojeni są widzowie i gwiazdy. Julia Żugaj dodała emotki złamanych serc. W końcu nikt nie chce odpaść, ani też żegnać swoich kolegów z planu.
