Atak zimy w listopadzie stanie się faktem! Synoptycy nie mają wątpliwości i zapowiadają potężne zmiany w pogodzie. W ostatnich dniach na termometrach można było zaobserwować nawet 10 stopni na plusie, co potwierdzałoby prawdziwość prognoz długoterminowych na listopad 2024, sugerujących, iż temperatury będą wyższe niż norma wieloletnia. Lada moment czeka nas jednak zmiana panującej za oknem aury. Zima zbliża się wielkimi krokami, co potwierdzają opady pierwszego śniegu, nie tylko w górach. Biały puch pokrył południowo-zachodnią część naszego kraju, m.in. Jelenią Górę. Sypnęło także na Kaszubach! Synoptycy już jakiś czas temu zapowiadali, że sytuacja pogodowa zmieni się w drugiej połowie miesiąca i jak wynika z najnowszych raportów pogodowych, mieli rację. Do głosu doszedł bowiem niż atlantycki, który pociągnie za sobą szybsze nadejście najzimniejszej z pór roku. W prognozach na kolejne dni widać mocne spadki temperatur i opady śniegu w pozostałych regionach Polski.
Zima w listopadzie. Pierwszy śnieg tuż, tuż!
Niż atlantycki, który dotarł do nas z zachodu, przyniesie potężne zmiany w pogodzie. Jak zapowiadają synoptycy, śnieżyca związana z niżem może wkroczyć na teren naszego kraju z wtorku na środę - z 19 na 20 listopada. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej mówi o zimowej aurze od czwartku, 21.11.
Od czwartku do soboty prognozowane są chłodniejsze dni. Pamiętając o niższej sprawdzalności prognoz w dłuższym terminie, spoglądamy dalej. Od niedzieli może pojawić się cieplejszy okres, jednak warto mieć na uwadze, że jest to jeden z możliwych scenariuszy.
Opady śniegu spodziewane są właśnie na czwartek i piątek. Według prognoz śnieg w stolicy poprószy właśnie w piątek, 22.11. W nocy temperatury ujemne. W ciągu dnia wskaźniki na termometrach pokażą 2-3 stopnie na plusie. Rzeczywiście przełomowa wydaje się niedziela. Po weekendzie w raportach widać powrót temperatur na poziomie 10, a nawet 14 stopni na plusie! Nagłe uderzenie ciepła poprzedzone mrozem? Pogoda nie przestaje zaskakiwać.