Influencerzy nie ukrywają, że tegoroczna jesień nie jest dla nich zbyt łaskawą porą. Sylwia Przybysz i Jan Dąbrowski od kilku miesięcy łączą wychowanie trzech córek z życiem zawodowym, o czym chętnie opowiadają na swoich mediach społecznościowych. Młodzi rodzice chętnie dzielą się ze swoimi fanami tym, jak wygląda ich codzienność i odpowiadają na pytania, które nurtują ich obserwatorów. Tym razem Mama Poli, Neli i Jaśminy postanowiła nieco bardziej się przed nimi otworzyć i przekazała fatalne wieści dotyczące stanu zdrowia jej rodziny. Przyznała, że duża rodzina to również ogromne wyzwanie w sezonie chorobowym, co odczuwa właśnie na swojej skórze.
Sylwia Przybysz i Jan Dąbrowski - dzieci
Para nie ukrywa tego, że w ostatnich tygodniach musi mierzyć się z wieloma trudnościami spowodowanymi ciągłymi infekcjami i chorobami, które dotykają ich najbliższych. Sylwia Przybysz zdradziła, że od początku października całą jej rodzina ma problemy ze zdrowiem. Zauważyła, że kiedy już jedna z jej córek powoli wraca do formy, to kolejne zaczynają się zarażać i chorować.
Całą rodzinką od początku miesiąca non stop chorzy. Jedna osoba wyzdrowieje, dwie kolejne chorują. Niech ktoś zatrzyma tę karuzelę. A jak tam u Was ? Chorujecie czy trzymacie się dzielnie ?
Nic dziwnego, że młoda mama jest już tym zmęczona. Przy takiej gromadce maluchów, sezon chorobowy to niemałe wyzwanie. Okazuje się, że spora część jej fanów mierzy się z podobnym problemem.
U mnie ta karuzela kręci się już od początku września także tule 🤧😥
Przybijam ✋🏻 Dopiero co wyszliśmy ze swojego maratonu. Trzymajcie się cieplutko 💛
U mnie odkąd starszy poszedł do przedszkola non stop albo on albo roczna córeczka są chorzy 😔