Małżeństwo Sylwii Grzeszczak z Liberem zakończyło się dość niespodziewanie w 2023 roku. Fani byli w szoku, bo uchodzili wręcz za parę idealną. Artystka i jej były mąż doczekali się wspólnej córki - Bogny, którą po rozstaniu postanowili wychowywać w zgodzie tak, by miała jak najlepsze dzieciństwo. Po ogłoszeniu rozwodu oboje podkreślali, że nadal się wspierają, a nawet współpracują zawodowo. Wygląda jednak a to, że Sylwia wyleczyła dawne rany i jest już gotowa na nową miłość. Tę najprawdopodobniej odnalazła u boku biznesmena.
Zobacz też: Sylwia Grzeszczak za sterami samolotu! Piosenkarka chce zostać pilotem
Nowy partner Sylwii Grzeszczak
Plotki o związku Sylwii Grzeszczak z Maciejem Buzałą zaczęły pojawiać się na początku października. Jak dowiedział się Pudelek, para spotyka się już ze sobą od kilku miesięcy.
Sylwia i Maciej spotykają się od niespełna pół roku. Na razie chcą zachować swój związek w tajemnicy, ale uważni obserwatorzy mogli zauważyć, że komentują sobie zdjęcia i pojawiają się w tych samych miejscach, ale nie oznaczają się nawzajem. Sylwia odnalazła u jego boku szczęście po rozstaniu z Liberem - zdradził informator serwisu.
Doniesienie nasilać zaczęły się jednak, gdy para została przyłapana na wspólnej zabawie w klubie Cuma w Janikowie, rodzinnym mieście Macieja. Jak podaje Plotek, Sylwia i Maciek bawili się świetnie w towarzystwie znajomych mężczyzny, a piosenkarka nawet zaśpiewała przebój Whitney Houston"„I Will Always Love You”. Nie ukrywali bliskości, co jeszcze bardziej podgrzało spekulacje.
Zobacz też: Mariusz Pudzianowski? Nie, to Sylwia Grzeszczak. Wydało się, co wyprawia po nocach!
Cały wieczór spędzili w towarzystwie bliskich znajomych Macieja. (…) Na pewno nie ukrywają już swojej bliskości.
Wszystko wskazuje na to, że Sylwia szybko pozbierała się po rozwodzie i teraz cieszy się nową miłością. Z Maciejem wygląda na naprawdę szczęśliwą, a fani trzymają kciuki, by tym razem wszystko potoczyło się pomyślnie.