Jak co roku, Magda Gessler tuż przed świętami prezentuje swoje świąteczne menu zachęcające do skorzystania z usług restauratorki oraz jej teamu. Podkreśla, że to znakomita opcja, by przygotować kolację bożonarodzeniową, a przy tym uniknąć długiego stania w sklepowych kolejkach oraz przepracowania w kuchni. Podkreśla również, że gwarantuje, iż jej potrawy będą przygotowane z ogromną starannością oraz z użyciem składników wysokiej jakości. Gwiazda rozpoczęła już przyjmowanie zapisów na catering świąteczny. Magda Gessler podzieliła się także oficjalnymi cenami na konkretne posiłki. Re wiele osób zwaliły z nóg. W sieci wybuchła żywa dyskusja dotycząca przepłacania za jedzenie restauratorki, które doczekała się odpowiedzi Lary Gessler.
Magda Gessler - catering
Catering Magdy Gessler co roku wzbudza ogromne kontrowersje i prowokuje do rozmów. Nie inaczej było tym razem. Od połowy listopada w sieci możemy natknąć się na wiele komentarzy dotyczących jej świątecznego menu, które zawiera 40 różnorodnych dań, w tym potrawy rybne, mięsne, wegetariańskie oraz desery. Ci, którzy zamierzają zakupić każde z nich powinni przygotować się na wydatek niemal 2 tysięcy 400 złotych. To niemal 300 złotych więcej, niż w poprzednim roku. Przykładowo - za 5 pierogów z kapustą i prawdziwkami zapłacimy 51 zł.
Lara Gessler - catering Magdy Gessler
Córka Magdy Gessler wyjaśniła, dlaczego ustalono takie, a nie inne stawki. Lara znakomicie orientuje się w branży gastronomicznej, dlatego jej zdanie z pewnością wiele wnosi do głośnej dyskusji. W rozmowie z Pomponikiem przyznała, że głównym czynnikiem, który wpływa na cenę cateringu, jest inflacja.
To jest taka główna rzecz. My zawsze po prostu korzystamy ze składników super jakości, więc to jest podstawa do tego, żeby to kosztowało tyle, a nie mniej. Ja cały czas mówię, że ani ja, ani mama nie jesteśmy zaborcze na wiedzę w żaden sposób, wszystkimi przepisami się dzielimy. Więc jeśli ktoś uważa, że jest za drogo, to może to sobie zrobić sam. Natomiast jeśli ktoś nie ma czasu, umiejętności, no to w razie czego my jesteśmy po to, żeby po prostu pomóc.
Lara nie ukrywa również, że wysokie ceny są wynikiem znanego nazwiska oraz wysokiej jakości produktów.
Mama nie po to pracowała na swoją markę przez tyle lat, żeby kasować tyle samo, co ludzie, którzy dopiero zaczynają (...) Jej praca, jej rozwój rok po roku, to jest gigantyczna inwestycja
Ona też utrzymuje się na rynku bardzo długo, to też ją kosztuje dużo nerwów, dużo zdrowia i dzięki temu zarobiła sobie na nazwisko, które jest w tej chwili marką i daje jej tytuł do tego, żeby ustalić wyższe ceny.