Sw@da i Niczos o przygotowaniach do Eurowizji bez wsparcia wytwórni. "Jest ciężko"

Sw@da i Niczos to potencjalni reprezentanci Polski na Eurowizji 2025. O tym, czy faktycznie pojadą do Bazylei, już 14 lutego zadecydują widzowie w głosowaniu SMS. Aby dostać ich wsparcie, chcą przygotować spektakularne show do piosenki "Lusterka". Sw@da i Niczos tworzą swoją muzykę niezależnie, co oznacza, że nie stoi za nimi żadna duża wytwórnia muzyczna. Zarówno płytę, jak i nadchodzący występ preselekcyjny, przygotowali całkowicie sami. W rozmowie z Michałem Hanczakiem na antenie Radia ESKA przyznali, że to na pewno w pewny sposób ogranicza w tego typu konkursie.

Jest ciężko. Możemy sobie tylko wyobrazić, jak to jest, kiedy stoi za tobą cała firma. Wydaje mi się, że jest łatwiej - opowiada Sw@da.

Niczos dodaje jednak, że ma to też swoje zalety. Dodała, że dzięki temu mają całkowitą wolność artystyczną.

Chcę też podkreślić, że to, co ważne i czego się nauczyliśmy w życiu przez ostatnie dwa tygodnie, to że prawdziwe przyjaźnie są bardzo ważna - mówi wokalistka.

ZOBACZ TAKŻE: Sw@da i Niczos chcą pokazać język podlaski na Eurowizji 2025. Są przygotowani na krytyczne opinie!

Sw@da i Niczos o występie na preselekcje

Jak będzie wyglądał występ do piosenki "Lusterka" podczas koncertu preselekcyjnego do Eurowizji? Sw@da i Niczos zdradzili nam, że chcą zadbać o każdy szczegół.

Show przygotowujemy pod każdym względem. Od ruchu kamer i całych wizualizacji, outfity... Staramy się to wszystko połączyć w całość - zapewnia Niczos.

Całego wywiadu można posłuchać niżej w tym artykule.

Sw@da x Niczos - kim są?

Sw@da to producent muzyczny, który inspiruje się kulturą podlaską. W 2023 roku był nominowany do Fryderyka za album "Sad". Z kolei Niczos to pochodząca z Podlasia wokalistka i raperka. W 2024 roku wspólnie wydali płytę pod tytułem "#INDAWOODS". To z tego krążka pochodzi utwór "Lusterka", który zgłosili na Eurowizję 2025.