Stylizacje gwiazd ESKA Music Awards 2015. Wśród gwiazd zaproszonych na galę są Sarsa, Margaret i Maryla Rodowicz. Anna Tomaszewska ocenia dla nas stylizacje i każdej przyznała ocenę: ooch Tak!, dla stylizacji ciekawych, modnych i godnych naśladowania lub ooch Nie! - jeżeli strój gwiazdy nie dodał jej uroku, był niemodny lub nietrafiony. Sprawdźcie, jak oceniła stroje gwiazd ESKA Music Awards 2015. Być może przed galą 29 sierpnia Sarsie, Margaret czy Maryli Rodowicz przydadzą się takie wskazówki!
Stylizacje - Sarsa
Sarsa to dziewczyna, która próbuje znaleźć swój własny pomysł na modę. Czy jej się to udaje? Trudno powiedzieć, to dopiero debiutantka. Na galę nominacji do ESKA Music Awards 2015, włożyła krótkie, skórzane, czarne, spodnie i oryginalną bluzę, która jest jej własnym projektem. Dresowa, wkładana przez głowę bluza z ciekawym motywem nadruku. Czarne flamingi na pomarańczowym tle i szeroki ściągacz jako dół bluzy. Do tego klasyczne szpilki. Całość prosta, zwyczajna, a jednak z pomysłem.
Fryzura przypomina tę wylansowaną jakiś czas temu przez wokaliskę Reni Jusis. To dobrze jeśli młode dziewczyny odwołują się do świetnych wzorców nieco starszych koleżanek. Kolorowe flamingi, świeżość, szukanie czegoś własnego i na razie choćby za to ooch Tak!
Stylizacje - Margaret
Margaret konsekwentnie buduje swój styl, choć jeszcze zdarzają się jej modowe wpadki, czy zbyt daleko idące inspiracje. Ma jednak potencjał i bardzo lubi eksperymentować i bawić się modą. Tym razem zaprezentowała świetny, czarny monolook. Sportowy stanik, który odsłonił płaski brzuch Margaret. Króciutka, koronkowa, bardzo trendy w tym sezonie, czarna spódniczka. Do tego oversizowa bluza z niewielkimi żółtymi aplikacjami wzdłuż zapięcia i prawie bez rękawów, bo w ich miejsce są wielkie dziury a rękawy trzymają się tylko na szerokich, wywiniętych mankietach.
Dobry kolorowy akcent to kosmyk włosów pomalowany na kolor żółty. Na głowie bordowy militarny beret, a całość zamykają czarne buty za koski. Bardzo dobre połączenie delikatnej koronki i mocnych sportowych akcentów. Zabawnie, oryginalnie nawet sexy, ale nie wyzywająco, więc ooch Tak!
Stylizacje - Maryla Rodowicz
Fantastyczna, niezwykła, nietuzinkowa, niebanalna ......już od wielu wielu lat. W przypadku Maryli Rodowicz chyba nie należy nawet pytać o wiek... Czarne sznurowane Conversy za kostkę, poszarpane getry, krótka stercząca spódnica w czarno białe duże grochy, podszyta białym tiulem. Do tego dopasowany do sylwetki czarny gorset, na rękach długie, poszarpane tzw. rękawki.
Szaleństwo czy raczej ogromny dystans do samej siebie, bo to przecież kostium sceniczny i raczej zdążyliśmy się przyzwyczaić, że stylizacje Maryli Rodowicz zawsze nas czymś zaskakują czy wręcz szokują. Zdarza się, że te stroje bywają na granicy dobrego smaku, czy nawet kiczu, ale rzecz w tym, żeby tej bardzo subtelnej granicy nie przekroczyć. Jej sie to doskonale udaje, bo ma dystans do siebie i wielki " luz". Coż, artysta musi budzić emocje, a strój na scenie to niezbędny element wizerunku, który nieraz buduje się latami. I za to ooch Tak!
Oceny stylizacji przygotowuje Anna Tomaszewska, tropicielka trendów, pasjonatka mody, autorka bloga ooch50.com