Stuu to tak naprawdę Stuart Alexander Kluz-Burton, który zajmuje miano najpopularniejszego youtubera w naszym kraju. Jego konto na multimedialnej platformie zdobyło ponad 4,3 mln subskrypcji, a na Instagramie śledzi go 2,2 mln followersów. Początkowo Stuu działał sam, publikując filmy w języku angielskim, a następnie te, które dotyczyły gier. W 2019 roku zdecydował się jednak stworzyć wielki projekt z innymi twórcami, który jak większość wie, nosił nazwę Team X. W głośnej akcji początkowo brali udział: Kacper Blonsky, Marcin Dubiel, Lexy Chaplin, Julia Kostera, Xavier Pniewski. W wyniku wielu komplikacji niektórzy domownicy odchodzili z ekipy, a także wchodzili nowi.
Każdy kto bacznie śledził losy Teamu X, wie ile pracy i serca włożył w to Stuart Burton. Niestety kiedy wszystko zaczęło się psuć, najbardziej odczuł to właśnie on. Youtuber wylądował nawet w szpitalu, gdyż jak sam poinformował, jego stan zdrowia znacznie się pogorszył. Stuu uciekł z mediów społecznościowych i od dłuższego czasu nic już nie publikuje. Czy twórca wróci jednak do nagrywania? Co się z nim teraz dzieje?
Co się dzieje ze Stuu?
Stuu na początku grudnia 2020 roku, zaktualizował zdjęcie w tle na YouTube. Od tamtego czasu wyświetlane jest tam czarne tło z napisem OFFLINE... co oznacza wyłączenie z sieci. Ponadto na Instagramie twórcy ostatnia opublikowana treść pojawiła się w maju, również 2020 roku. Co teraz dzieje się ze Stuu? Czy youtuber wróci do nagrywania? Mały sekret na ten temat wyjawiła Marcin Dubiel, kiedy wziął udział w serii Czy to prawda, że... na kanale Wersow. Na pytanie czy Stuu dołączy do nowego Teamu X, Dubiel odpowiedział, że raczej nie, ponieważ jest osobą emocjonalną. Dodał jeszcze, że jego kolega raczej chce skupić się teraz na innych rzeczach, ponieważ mocno oberwał działając w świecie internetu.