Do strzelaniny w Orlando doszło w nocy z soboty na niedzielę (11/12 czerwca). W ataku na popularny gejowski klub nocny Pulse zginęło 50 osób, w tym napastnik. Dodatkowo rannych zostało 49 osób. Zamachu dokonał 29-letni Omar Mateen - obywatel amerykański pochodzenia afgańskiego. Masakra w Orlando została uznana za najkrwawszą strzelaninę w historii USA.
>> Christina Grimmie nie żyje. Gwiazdy żegnają młodą wokalistkę
Gwiazdy składają hołd ofiarom strzelaniny w Orlando
Tragiczne wydarzenia, jakie rozegrały się w Orlando wstrząsnęły całym światem. Szczególny hołd ofiarom złożyli artyści, którzy głośno sprzeciwiają się nietolerancji i bezwzględnej przemocy. - Społeczność LGBT jest dla mnie jak bratnia dusza, od kiedy byłam naprawdę młoda, dlatego jestem tym poruszona - powiedziała przez łzy Adele, a jeden ze swoich koncertów zadedykowała właśnie ofiarom tragedii, która rozegrała się w klubie w Orlando.
Swoje kondolencje za pośrednictwem serwisu Instagram złożyła też Beyonce.
"Stop nienawiści. Stop przemocy" - napisała na swoim Instagramie Madonna i opublikowała zdjęcie jej słynnego pocałunku z Britney Spears, który miał miejsce podczas gali MTV Video Music Awards w 2003 roku.
"To jest okropne. To jest dokładne przeciwieństwo tego, za czym opowiada się Ameryka. Próbuję tworzyć muzykę, która mam nadzieję, daje ludziom radość i porywa ich do tańca, sprawia, że czują i kochają... Ponieważ nie ma nic bardziej czystego i pięknego niż ten akt - a fakt, że to doprowadziło do największej strzelaniny w historii Ameryki łamie mi serce. Kiedyś tam żyłem. Mam nadzieję, że możemy się przebudzić i uświadomić sobie, że wszyscy jesteśmy tacy sami. Jesteśmy tylko ludźmi. Jednym gatunkiem. Po prostu chcącym być kochanym" - napisał na swoim Facebooku Justin Timberlake.
Swój smutek wyraził także Pharrell Williams.
KL