Stacja kosmiczna wydostała się całkowicie spod kontroli chińskiej agencji kosmicznej, w wyniku czego spadnie na Ziemię. Tiangong-1, bo tak się nazywa, została wystrzelona w kosmos w 2011 roku, a od 2016 nie ma z nią kontaktu. Szacuje się, kiedy mniej więcej obiekt ma uderzyć w Ziemię, ale póki co trudno określić dokładną datę. Jakie niebezpieczeństwo może nam grozić?
Chińska stacja kosmiczna bez kontaktu
Jak podaje New York Post, Tiangong-1, która znajduje się w kosmosie od 2011 roku, jest poza kontrolą chińskich naukowców już od 2016 roku. Od tego czasu wiadomo, że po prostu spadnie ona na Ziemię. Początkowo twierdzono, że nastąpi to w 2017 roku, teraz jednak jej uderzenie w naszą planetę szacuje się na marzec 2018 roku.
Oumuamua z pewnością pochodzi z innego układu planetarnego. Dlatego właśnie, dziwnemu obiektowi o kształcie cygara nadano nazwę Posłańca z kosmosu. Naukowcy mają nadzieję, że dzięki niemu dowiemy się więcej o innych gwiazdach. Co wiadomo o pochodzeniu Oumuamua? Co
Spadnięcie stacji kosmicznej - jakie jest niebezpieczeństwo?
Tiangong-1 ma spaść na południową część kuli ziemskiej. Na szczęście najprawdopodobniej spadnie po prostu do oceanu. Naukowcy oceniają, że przed uderzeniem o powierzchnie Ziemi rozpadnie się na kawałki i częściowo spłonie. Ryzyko, że w wyniku tego wypadku ucierpią ludzie, jest więc bardzo niewielkie.