Izabela Płóciennik

i

Autor: Waldemar Kompała, TVP Izabela Płóciennik w programie "The Voice of Poland".

Gwiazdy

Śpiewała w luksusowych zagranicznych hotelach. Teraz bierze udział w "The Voice of Poland"

2024-09-14 11:44

Przez lata pracowała na kontraktach wokalnych w różnych częściach świata. Aby wystąpić w "The Voice of Poland", Izabela Płóciennik zrezygnowała z pracy na Bliskim Wschodzie. W programie szczerze opowiedziała o blaskach i cieniach pracy za granicą.

Izabela Płóciennik - kariera zagraniczna

Trwa 15. edycja "The Voice of Poland". Jedną z wokalistek drugiego odcinka jest Izabela Płóciennik, która zdobywała doświadczenie zawodowe na scenach w Hongkongu, Wietnamie i Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

Niedawno wróciłam z egzotycznych miejsc. Śpiewałam w restauracji hotelowej. Pracę można powiedzieć, że porzuciłam, żeby być tutaj. Hotel jest piękny, pięciogwiazdkowy. Wygląda jak pałac wybudowany po pośrodku niczego. Bardzo luksusowy: marmury, złoto - opowiada o ostatnim miejscu pracy Izabela.

Zaraz po maturze piosenkarka postanowiła wyjechać z Polski i rozpocząć swoją muzyczną karierę za granicą. Od tego momentu minęło 9 lat. W tym czasie Izabela Płóciennik przekonała się, że życie, na które się zdecydowała nie zawsze jest tak kolorowe, jak może się wydawać.

Kontrakty wiążą się z tym, że jestem zamknięta w pięknym zamku. Jako „księżniczka” mam swój pokój, mam swoją obsługę. Wszystkim wydaje się, że jest to bajka. Ale są też tego minusy… Nie ma prywatności - tam wszędzie są kamery. Nawet posiłki jesz zawsze w restauracji, zawsze przy gościach - wyjaśniła na planie programu Izabela Płóciennik.

To ona nagrała piosenkę do filmu Miasto 44. Z TAKIM głosem wygra The Voice of Poland?

Izabela Płóciennik - z zagranicznych scen do "The Voice of Poland"

Izabela Płóciennik w "The Voice of Poland"

Dlaczego Izabela Płóciennik zgłosiła się do programu "The Voice of Poland"?

Praca sześć dni w tygodniu. Trzy sety dziennie. To jest ciężka praca. Na pewno jest dużo adrenaliny. Źle sypiałam przez ostatni rok. To się też wiąże z tym, że mam wrażenie, że mój głos nie brzmi tak jak dawniej. Czuję się zmęczona. Mimo, że te kontrakty są satysfakcjonujące i bardzo wygodne to chciałabym spróbować sił na większej scenie, bo tego mi najbardziej brakuje. Śpiewanie do „kotleta”. Myślę, że stać mnie na więcej - mówi Izabela Płóciennik o powodach zgłoszenia się do talent show telewizyjnej Dwójki.