Sound’n’Grace - dlaczego teledyski zespołu zniknęły z sieci? [OŚWIADCZENIA]

Sound’n’Grace - dlaczego teledyski zniknęły z sieci? To pytanie zadało sobie zapewne wielu fanów zespołu, którzy chcieli w serwisie YouTube posłuchać swoich ulubionych kawałków. Początki grupy sięgają roku 2005, kiedy to Anna Żaczek i Kamil Mokrzycki zdecydowali się na stworzenie chóru wykonującego muzykę z gatunku gospel, R&B, pop i soul. Po kilku latach, Sound’n’Grace liczyło już kilkunastu członków. Przełomowym momentem dla wokalistów zrzeszonych w grupie był udział w czwartej edycji popularnego show Mam Talent, w którym udało im się dotrzeć do finału. Po zaprezentowaniu swojego talentu w programie, kariera Sound’n’Grace nabrała rozpędu. W 2015 roku na rynku ukazał się ich debiutancki album Atom, z którego pochodzą uwielbiane przez słuchaczy hity Dach, Nadzieja czy Możesz wszystko. Dwa lata później, grupa wydała drugi longplay Życzenia, na którym znalazł się charytatywny kawałek Sens. Ku zaskoczeniu wszystkich, piosenki całkowicie zniknęły z YouTube'a, a nazwa kanału, na którym można było ich słuchać, uległa zmianie. Dlaczego?

Teledyski Sound’n’Grace zniknęły - powód

Członkowie grupy Sound’n’Grace postanowili zdradzić za pośrednictwem mediów społecznościowych, dlaczego ich twórczość zniknęła z YouTube'a. Jak się okazało, ma to związek z zakończeniem współpracy z wytwórnią płytową, dla której dotychczas nagrywali. - Pierwszą, uderzająca nie tylko w nas, ale i w naszych fanów jest zablokowanie i odcięcie od publicznego dostępu oficjalnych teledysków. Wśród nich znalazł się również wspierający akcję charytatywną utwór „Sens”. Oświadczamy, że bez naszej wiedzy i zgody została zmieniona nazwa kanału YouTube z Sound’n’Grace na GORGO MUSIC z jednoczesnym przejęciem 165 tys subskrypcji. Mimo podjęcia wielu starań dojścia do porozumienia, na dzień dzisiejszy pozostajemy bezsilni - można przeczytać w oświadczeniu. Pełną treść oświadczenia zamieszczonego na fanpage'u zespołu prezentujemy poniżej.

Przedstawiciele Gorgo Music udzielili komentarza ESKA.pl i odnieśli się do całej sytuacji.

Drodzy Państwo, owszem Gorgo Music jest w trakcie rozstania z zespołem Sound’n’Grace. Umowa między nami obowiązuje jednak do 30 czerwca 2020, a wszelkie prawa do utworów należą do Wydawcy i Producenta Gorgo Music. Z tytułu nieprawdy zawartej w oświadczeniu złożonym przez zespół na portalu społecznościowym z całą pewnością będziemy dochodzić ochrony naszych praw i dobrego imienia.

Zatem wciąż jesteśmy upoważnieni w w.w. okresie do reprezentowania zespołu. Gorgo Music jest właścicielem wszystkich fonogramów i videogramów, które zostały ukryte na czas nieokreślony z powodu złamania
przez zespól zapisów umowy. Pragniemy jedynie dodać, że Gorgo Music przyjęło zespół po kilku nieudanych działaniach z innymi wytwórniami, w momencie kiedy chór był na rozdrożu nie mając pomysłu na dalszą
działalność i szersze zaistnienie. Uwierzyliśmy w ten zespół, zaangażowaliśmy się w tworzenie nowego wizerunku. Opracowaliśmy cały repertuar zespołu, a rolą zespołu było jedynie nagranie wokali w studio.
Wyprodukowaliśmy i wylansowaliśmy wszystkie dotychczasowe hity zespołu. Zainwestowaliśmy całą naszą umiejętność, pieniądze, czas i serce w kampanie promujące Sound’n’Grace i budowanie repertuaru. W wypowiedzeniu, które otrzymaliśmy potwierdza to również sam zespół. Jednak chęć dalszego wykorzystywania naszego wkładu pracy - bez zachowania warunków zawartych w umowie - zmusiło nas do podjęcia takich działań. Nie oczekujemy od zespołu niczego więcej niż zachowania warunków umowy, którą podpisali na początku współpracy. My również mamy nadzieję iż sprawa rozwiąże się pomyślnie dla obu stron, wierzymy w to.

Ich kanał nie zmienił nazwy na Gorgo Music. Jedynie YT przeniósł klipy, których jest właścicielem Gorgo na kanał Gorgo, ale to nie ten ze 165 tys. subskrypcjami - dodali.