Siostra Gosi Andrzejewicz jest zakonnicą. Wokalistka wspominała już o tym fakcie między innymi na swoim Instagramie. Zdradziła wówczas, że pewnego dnia poczuła powołanie i wstąpiła do zakonu klauzurowego, porzucając swoje dotychczasowe życie. Kobieta skończyła uniwersytet na wydziale biologii, mieszkała sama, a nawet pracowała już jako nauczycielka.
W pewnym momencie stwierdziła, że to nie jest to, co ona chce robić. Jej powołanie jest w zakonie i nikt nie miał wpływu na jej decyzję - wyznała w programie Wojciecha Cejrowskiego.
W zakonie klauzurowym panują bardzo restrykcyjne zasady. Zakonnice nie mają kontaktu ze światem zewnętrznym. Nie wolno im opuszczać klasztoru nawet na pogrzeb członka rodziny. Jeden z fanów piosenkarki postanowił zapytać ją wprost, jak wyglądają jej spotkania z siostrą. Gosia Andrzejewicz zdradziła, że rozmawiają przez kraty.
Siostra Gosi Andrzejewicz w zakonie
Jak wyglądają spotkania z Gosi Andrzejewicz z siostrą? Wokalistka opowiedziała o tym na swoim Tik Toku. Panie rozmawiają przez kraty.
Moja siostra jest za kratami. Ja jej zawsze mówię "Słuchaj, przecież ty jesteś w takim więzieniu", a ona mówi "To nie jest tak. Ty jesteś w więzieniu, bo zobacz, zależy, z której perspektywy patrzymy się na to. Ja z mojej perspektywy widzę, że ty jesteś za tymi kratami". (...) To mi dało do myślenia. Każdy z nas ma swoje problemy. My tego nie rozumiemy, ale może faktycznie ona ma tam taką wolność. Wiele osób bierze jakieś kredyty, to też jest forma jakiegoś zniewolenia, jest to niewygodne. Ktoś musi pracować, żeby oddać te pieniądze, jest w takim rytmie, a ona tam ma luzik - wyznała.
19 lipca Gosia Andrzejewicz, Bajorson i Robert Wiewióra wydali nowy singiel Nie mów mi. Gwiazda wyznała, że współpracę umożliwiła im właśnie popularna aplikacja mobilna.