Wiatr w Polsce - kiedy przestanie wiać? Koniec ubiegłego tygodnia upłynął nam pod znakiem porywistych wichur, a nawet huraganów. Zgodnie z przewidywaniami synoptyków w piątek i sobotę w całej Polsce było bardzo wietrznie, a podmuchy wiatru były do tego stopnia silne, że stanowiły niebezpieczeństwo. W związku z tym mieszkańcy Polski otrzymali specjalne alerty RCB zachęcające ich do pozostania w domach. Niedziela przyniosła trochę spokoju, jeśli chodzi o pogodę. Nie na długo. Eksperci nie mają wątpliwości, że kolejne dni również upłyną nam pod znakiem silnych wiatrów. W poniedziałek 20 lutego niemalże w całej Polsce będziemy mieć do czynienia z wichurami. Szczególnie mocno wiać będzie na północy naszego kraju. Tam prognozowane są nawet wiatry o prędkości do 95km/h. Sprawdzamy, gdzie i o której będzie najgorzej. Jeśli to możliwe, w poniedziałek również lepiej pozostać w domach.
Synoptycy przekazali fatalne wieści! W marcu nie będzie wiosny. Prognozy szokują
Wichury w Polsce
Jak dowiadujemy się z prognozy IMGW, największe porywy do 95 km/h wystąpią wzdłuż Wybrzeża, ale wietrznie będzie też w pozostałej części kraju. Wydane przez synoptyków ostrzeżenia obowiązują aż do wtorku, do godzin porannych. Na północy kraju zaczęło wiać jeszcze przed południem, już o godzinie 8:00. W centrum wietrznie zrobi się około 11:00, natomiast na południu dopiero od około 14:00. Najlepsze warunki pogodowe na Śląsku, m.in. w Katowicach, Gliwicach i Rybniku.