Selena Gomez miała przeszczep nerki. Wokalistka zdecydowała się na te szczere wyznanie dość niespodziewanie 14 września. Chociaż od dawana mówiło się o problemach zdrowotnych Seleny Gomez nikt nie przypuszczał, że stan artystki był tak poważny. Kiedy na początku września 2016 roku Selena Gomez odwołała trasę koncertową Revival World Tour duża część osób zarzucała artystce, że ta ma problemy z alkoholem i narkotykami, co było powodem trafienia do kliniki.
Francia Raisa - kim jest? O młodej dziewczynie zrobiło się głośno w internecie po tym, gdy uratowała życie Seleny Gomez! 14 września była partnerka Justina Biebera przyznała się do tego, że musiała przejść przeszczep nerki. Jak się okazało dawcą narządu była właś
Selena Gomez po przeszczepie nerki
Wtedy też artystka zdecydowała się udzielić wywiadu magazynowi Billboard. - Diagnozy wskazywały na toczeń, więc przeszłam chemioterapię. To właśnie dlatego zniknęłam z show biznesu. To mogłoby się skończyć udarem mózgu - wyznała w wywiadzie Selena. Sprawa okazała się jednak bardziej poważna, a Selena Gomez musiała poddać się przeszczepowi nerki. Nikt z rodziny nie mógł być dawcą. Po wielu miesiącach poszukiwań udało się. Dawcą nerki dla Seleny Gomez była jej koleżanka Francia Raisa. Wokalistka w instagramowym wpisie, w którym poinformowała świat o przeszczepie, podziękowała też przyjaciółce, która oddała jej nerkę.
Dodatkowo Selena wyjaśniała kilka rzeczy we wpisie. - Zdaje sobie sprawę z tego, że niektórzy fani zarzucają mi kłamstwo, gdy pada pytanie o to, dlaczego nie promuję swojej muzyki, skoro jestem z niej tak dumna. Musiałam przejść przeszczep nerki. Musiałam to zrobić, by ratować swoje zdrowie - wyjaśnia Selena.
Francia Raisa otrzymała też wiele podziękowań od fanów Seleny z całego świata.
>> Polski zespół oskarżony o zbiorowy gwałt w USA. O co chodzi?