Sebastian Fabijański podjął szokującą decyzję. Fani nie zostawili na nim suchej nitki

Spis treści

1. Sebastian Fabijański - walki

Decyzja Sebastiana Fabijańskiego może szokować wiele osób, ale ostatecznie jest ona racjonalna i podjęta w związku z planami aktora. Nadzieje na to, że popularny artysta namiesza w sportach walki były ogromne. Wysoki, umięśniony i zawsze pewny siebie mężczyzna umacniał wszystkich w przekonaniu, że mocno trenuje i pokaże swoją formę. Jego umiejętności w okrągłej klatce zweryfikował Wacław Osiecki. Wac Toja pokonał go w zaledwie 35 sekund. Niektórzy mówili, że to wypadek przy pracy i efekt pierwszego wejścia do oktagonu. Sebastian Fabijański lepiej miał pokazać się w starciu z Filipem Marcinkiem. Jak było? Internauci komentowali, iż lepiej bawili się na samym wejściu do klatki w rytm hitu "Bills" LunchMoney Lewisa niż podczas pojedynku trwającego 47 sekund. Nadzieje na nową gwiazdę freak-fightów były duże. Tym bardziej, że zarobki Fabijańskiego na Fame MMA miały być rekordowe. Swego czasu nawet Boxdel przyznał, że zaangażowanie Fabijańskiego w przygotowanie do walk jest nieadekwatne do jego wynagrodzenia.

Fame MMA Reborn - KARTA WALK, WALKI, ZAWODNICY. Kto walczy na Fame MMA 9.12.2023?

Sebastian Fabijański - walki

Walki Sebastiana Fabijańskiego miały być emocjonujące i przyciągające uwagę kibiców. Aktor "stoczył", a raczej dwukrotnie pojawił się w okrągłej klatce w sumie przez 82 sekundy. Dlatego też prawdopodobnie zrozumiał, że świat freak-fightów nie jest dla niego. Wydał oświadczenie, za sprawą którego dowiadujemy się, że grudniowa walka z Wardęgą będzie jego ostatnią. Napisał:

9.12, w Łódzkiej Atlas Arenie skończy się moja przygoda z @famemmatv. Niech to będzie SPEKTAKULARNY finał tej trylogii.

Momentalnie pod jego wpisem pojawiły się komentarze internautów, którzy nie zostawiają na aktorze suchej nitki. Piszą, że bardziej czekają na jego efektowne wejście niż na walkę, liczą, że wyjdzie do klatki w rytm hitu wakacji 2023 "Italodisco", proszą, by już sobie darował. Byli też tacy, którzy życzą Sebastianowi powodzenia. Już przed tą walką było wiadome, że aktor ma podpisany kontrakt na trzy starcia.  

Sama walka Fabijański vs Wardęga na Fame MMA Reborn odbędzie się na zasadach K-1. Panowie ustalili takie zasady, w związku z kontuzjami, jakich się nabawili. Zarówno Fabijański, jak i Wardęga, zmagają się z kontuzją nogi, dlatego też zgodnie z formułą pojedynku będą mogli wyłącznie bić się na pięści.