Saszan dość długo każe swoim fanom czekać na swoją nową płytę. Młoda artystka zdążyła w międzyczasie zmienić wytwórnię i management, ale aktualnie jest już na dobrej drodze do wydania wyczekiwanego albumu numer 2. Piosenkarka nadal jest jedną z najpopularniejszych postaci w polskim internecie i wykorzystuje to, aby informować swoich odbiorców na bieżąco o swoich aktualnych dokonaniach. Dzięki temu dowiedzieliśmy się m.in. kiedy możemy się spodziewać premiery pierwszego singla zwiastującego jej nadchodzące wydawnictwo. Oczywiście nie powiedziała tego wprost, ale przekaz jest oczywisty: nowy singiel Saszan usłyszymy już na przełomie lutego i marca 2017! Poniżej znajdziecie 5 powodów, dla których, naszym zdaniem, warto czekać na jej nową płytę.
Nowa płyta Saszan 2017 - dlaczego warto na nią czekać?
#1 Saszan dojrzała. Debiutancki album o nazwie RSP ukazał się zaledwie miesiąc po 20 urodzinach Saszan. Od tego czasu minęło już prawie 2,5 roku, podczas których artystka zdobyła mnóstwo życiowych doświadczeń, które z pewnością mają ogromny wpływ na jej twórczość.
#2 Saszan stała się lepszą wokalistką. Wysłuchując ostatniego singla Dizzy oraz popisów piosenkarki na koncertach i snapie trudno nie zauważyć progresu w jej wokalnych umiejętnościach.
#3 Nowa płyta odsłoni kulisy pracy w show-biznesie. Już jakiś czas temu donosiliśmy wam, że na nowej płycie Saszan znajdą się piosenki, w których szczerze opowie o tym, jak naprawdę wyglądała jej współpraca z poprzednią wytwórnią oraz stosunki z byłym menedżerem. Więcej na ten temat możecie przeczytać tutaj [LINK].
#4 Piosenki na nową płytę tworzy młoda, zdolna ekipa. Do pracy nad drugim albumem Saszan zaangażowany jest m.in. Patryk Kumór oraz muzycy z zespołu Young Stadium Club.
#5 Saszan odkrywa nowe muzyczne klimaty. O tym, że idolka Saszanators nie jest jednowymiarową artystką przekonaliśmy się już w 2015 roku, gdy światło dzienne ujrzał utwór Nieśmiertelny z repertuaru rapera Kajmana. Tym gościnnym udziałem Saszan udowodniła, że jest w stanie odnaleźć się także w innych gatunkach muzycznych niż pop.