Cleo już od ponad dekady cieszy się uwielbieniem polskiej publiczności. Spory wpływ na długowieczność w branży ma z pewnością jej dopracowany wizerunek! Gwiazda jest wierna swojemu stylowi, co nie zmienia faktu, że lubi poeksperymentować. Joanna Klepko, bo tak nazywa się piosenkarka, stawia na zmiany nie tylko w muzyce, ale i w wyglądzie. Lato to czas, kiedy Cleo jest najbardziej zapracowana. Wokalistka co roku gra po kilkadziesiąt koncertów plenerowych, przemierzając Polskę wzdłuż i wszerz. Oprócz tego, regularnie gości też na ściankach i pojawia się na rozmaitych planach zdjęciowych. Gdy tylko pojawia się okazja do wypoczynku, gwiazda wykorzystuje ją do maksimum. 41-latka pochwaliła się na śledzonym przez blisko milion osób profilu na Instagramie, jak spędza czas wolny. Cleo postanowiła spożytkować go w basenie, a na selfie, które opublikowała, widzimy ją w nietypowym dla niej uczesaniu. Przez moment można by pomyśleć, że to Sarsa!
Zobacz też: Cleo ma brata bliźniaka. Wielu fanów nie miało o tym pojęcia!
Cleo w basenie
Fani uwielbiają, gdy Cleo dzieli się z nimi kadrami z życia prywatnego. Nic dziwnego, że zdjęcie z basenu wywołało furorę. Tym bardziej, że kojarzona przede wszystkim z kucykiem gwiazda pokazała się w zupełnie innej, nietypowej dla niej fryzurze.
W miesiącu w którym mam 42 aktywności koncerty/ewenty/plany zdjęciowe potrafię odpocząć przez 16 godzin i wmówić organizmowi że miałam kilka dni wolnego! - napisała gwiazda, zamieszczając zdjęcie z basenu.
Fani zasypali ją komplementami: jaka ty śliczna; Przesłodko wyglądasz!, jak ci cuteee w tej fryzurce!, jak ty słodko wyglądasz kochana w tych koczkach. Nie sposób się nie zgodzić!