Sara James wróciła do Polski po finale America's Got Talent. Opowiedziała Radiu ESKA o swoich wrażeniach, występie z Black Eyed Peas i o tym, co zrobiła zaraz po powrocie do kraju. Wszystko wskazuje jednak na to, że niedługo wróci do Stanów Zjednoczonych - bilet już ma, a czy będzie to bilet do wielkiej kariery? Z Sarą James rozmawia Michał Hanczak.
Pomarańczowa czy Niebieska: Wiktoria zgarnęła grubą kasę w Radiu ESKA! [WIDEO]
Sara James w amerykańskim Mam Talent
Pod koniec maja, gdy Sara James poinformowała na swoich mediach społecznościowych o udziale w castingach do amerykańskiego Mam Talent, każdy z niecierpliwością czekał na to, co Polka pokaże publiczności zza oceanu. Fani oczekiwali, że młodziutkiej gwieździe uda się osiągnąć kolejny sukces na miarę tych, które ma już na swoim koncie w Europie. Pierwszy występ Sary w amerykańskim show okazał się tak dobry, że został nagrodzony Złotym Przyciskiem przez uznanego za najsurowszego z jurorów, Simona Cowella, a swoją aprobatę wyraziła poprzez media społecznościowe nawet sama Billie Eilish.
Półfinałowe show Sary James było najlepszym świadectwem nie tylko jej niesamowitego wokalnego talentu, ale także dojrzałości scenicznej. Nie umknęło to uwadze jurorów, którzy jednogłośnie okrzyknęli Polkę wschodzącą gwiazdą i nie kryli swojego zachwytu nad talentem młodziutkiej artystki. Tego samego zdania była zgromadzona przed telewizorami publiczność, która zadecydowała o tym, że to właśnie Sarę James zobaczyliśmy 13 września w wielkim finale America's Got Talent! Zaśpiewała utwór Let's Get It Started z zespołem Black Eyed Peas oraz Running Up That Hill od Kate Bush. Już sam udział w finale jest największym sukcesem reprezentanta Polski w amerykańskiej edycji programu.