Sara James i Malena od początku wskazywane były jako główne faworytki do zwycięstwa Eurowizji Junior 2021. Za sprawą utworów Somebody i Qami Qami dziewczyny podbiły serca milionów słuchaczy z całego świata. Dla wielu fanów konkursu nie było zatem zaskoczeniem, że to właśnie one uplasowały się na podium zarówno w głosowaniu jurorskim, jak i online. Ostatecznie różnica punktów między wokalistkami wyniosła sześć, a Malena stała się drugą w historii reprezentantką Armenii, której udało się sięgnąć po pożądane trofeum. Po ogłoszeniu wyników w sieci rozpętała się niemała burza. Na jaw wyszło, że mama Maleny nakłaniała obserwatorów do tego, by nie głosowali na będącą największą konkurencją dla jej córki Sarę James. Mimo tego polska reprezentantka na Eurowizji Junior nie ma żadnych pretensji do koleżanki. Wręcz przeciwnie! Wokalistka wyznała nam, że tuż po zwycięstwie pogratulowała Malenie. Zdradziła też, dlaczego tak rzadko gościła ona na jej story!
Sara James o Malenie: to światowy poziom!
Sara miała do powiedzenia same miłe słowa na temat zwyciężczyni Konkursu Piosenki Eurowizji dla Dzieci. Artystka wyznała nam, że wszyscy uczestnicy mocno się do siebie zbliżyli, jednak ona sama nie mogła spędzić z Maleną tyle czasu, ile by chciała. Winny temu był harmonogram prób. Sara James najmocniej zaprzyjaźniła się z reprezentantem Francji i reprezentantką Ukrainy.
Z Levim i Ellen często byliśmy razem. [Z Maleną] próby były inaczej i po prostu nie miałyśmy okazji się złapać. Z Ellen i Levim mieliśmy wspólne próby, dlatego mieliśmy czas nagrywać. (...) Jestem z niej dumna, Go, girl! - wyznała Sara.
Gwiazda przyznała, że miała okazję pogratulować swojej konkurentce.