Sara James odwiedziła niedawno eskowe studio w związku z premierą swojej najnowszej piosenki "Dziś mnie mija cały świat", która została nagrana we współpracy z jej muzycznym idolem, raperem Szczylem. Jako że wydanie kawałka zbiegło się z Eurowizją Junior 2023, podpytaliśmy Sarę o jej wspomnienia związane z tym konkursem. Przypomnijmy, że zwyciężczyni 4. edycji "The Voice Kids" stanęła na eurowizyjnej scenie w 2021 roku, wykonując w Paryżu swój hit "Somebody". Europejska publiczność zachwyciła się talentem nastolatki, czego efektem było zajęcie przez nią 2. miejsca. Lepsza okazała się jedynie reprezentantka Armenii Malena. Na przestrzeni lat muzyka Sary James mocno ewoluowała. Artystka stawia na światowe brzmienia i można odnieść wrażenie, że nieco odcina się od nieśmiałych, popowych początków. Tylko u nas gwiazda zdradziła, jaki ma stosunek do swojego największego jak na razie hitu. Jej słowa nie powinny nikogo zdziwić.
Sara James o "Somebody"
Piosenka "Somebody" zmieniła życie Sary James. Młoda artystka doskonale zdaje sobie z tego sprawę, jednak nie ukrywa, że na przestrzeni dwóch lat od jej premiery mocno zmieniła się jako artystka, co zresztą słychać w jej najnowszych kawałach, którymi raczy swoich słuchaczy.
Musimy zrozumieć, że ludzie się zmieniają. To nie znaczy, że "Somebody" jest rzeczą, do której się nie przyznaję, bo to część mnie i zawsze będzie. To był początek, bardzo piękny początek. Byłam młodsza, nowa w tym wszystkim. Teraz jestem starsza, mam trzy lata więcej i gdzieś tam wiadomo, że to wszystko będzie się zmieniało. To naturalna kolej rzeczy - wyznała.
Całą rozmowę z Sarą James znajdziecie powyżej. Artystka zapowiedziała więcej niespodzianek!