Sara James stalkowała Klaudię Sadownik?
Uwielbiana na TikToku Klaudia Sadownik opowiedziała o swojej ostatniej sytuacji z Sarą James. Była przekonana, że młoda piosenkarka jest jej stalkerką! O co dokładnie chodziło? Wszystko zaczęło się od pocztówki, którą dostała Klaudia. Był na niej napis "Playhood" oraz napisana ręcznie wiadomość. Początkowo dziewczyna się ucieszyła, myśląc, że ktoś pamiętał o niej na wakacjach. Kiedy przeczytała treść wiadomości, jej mina znacznie się zmieniła! "Do usłyszenia 8 listopada" - przeczytała Klaudia.
Patrzę w kalendarz i 8 listopada jest wolne. Wiecie, do jakiego wniosku doszłam? Że ktoś chce mnie [zabić] 8 listopada. Mówię: Boże! Człowiek się jeszcze nie zdążył rozwinąć. 23 lata dopiero, a to już jest koniec - opowiada influencerka.
Sprawa się jednak wyjaśniła, kiedy Klaudia rozszyfrowała, że pocztówkę wysłała jej Sara James. Choć początkowo myślała, że to właśnie ona jej grozi, szybko się zorientowała, o co tak naprawdę chodziło.
ZOBACZ TAKŻE: Sara James pojedzie na Eurowizję?! Wyjawiła, jakie ma plany
Klaudia Sadownik wyjaśnia sprawę z Sarą James
Klaudia razem z przyjaciółmi starała się zgadnąć, kto wysłał do niej tę wiadomość. Była podpisana, ale niewyraźnie. Kolejnego dnia stwierdzili, że wygląda to, jak podpis Sary James. Później już wszystko było jasne.
Sara James ma koncert 8 listopada w Warszawie. I to było zaproszenie na koncert - wyjaśniła dziewczyna. - To był dzień, kiedy moja kreatywność zaskoczyła nawet mnie - ironicznie dodała.
Sara James - "Playhood"
Napis "Playhood" na pocztówce to nie był przypadek. Debiutancka płyta Sary James, która ukaże się właśnie 8 listopada, nazywa się "Playhouse". Tego dnia odbędzie się też specjalny koncert, na którym młoda gwiazda wykona utwory z krążka. Na albumie będzie można usłyszeć takie piosenki jak "Psycho", "Detox" i "Sunshine State Of Mind", które swoją premierę miało w programie America's Got Talent.