Azealia Banks uważa, że Russel Crowe nazwał ją 'czarnuchem', dusił ją, wyrzucił ją z imprezy i splunął na nią. Poważne oskarżenia ze strony kontrowersyjnej raperki wobec słynnego aktora pojawiły się na jej profilu na Facebooku. Artystka miała pojawić się na organizowanej przez zdobywcę Oscara imprezie razem ze znanym z grupy Wu-Tang-Clan raperem RZA. Problemy miały się rozpocząć w momencie, gdy znana z ciętego języka Banks, zaczęła krytykować muzykę, która leciała na imprezie i rzekomo nazwać Crowe'a i kilku innych gości 'nudnymi, białymi ludźmi'. To, co wydarzyło się później znamy jedynie z relacji raperki. Znany z kibicowania polskiej reprezentacji w piłce nożnej Russel Crowe jak na razie nie odniósł się do całej sprawy.
Russel Crowe dusił Azealię Banks? Szokujące oskarżenia raperki
Z informacji z ostatniej chwili, które pojawiły się w amerykańskim serwisie TMZ wynika, że Azealia Banks wniosła oskarżenie o pobicie do komisariatu policji w Bevery Hills. W międzyczasie artystka usunęła już wpisy z Facebooka, w których opisała całe zejście. Co o tym sądzicie?