Ronnie Ferrari zaraz po opublikowaniu kawałka Ona by tak chciała stał się jedną z najbardziej rozpoznawalnych osób w internecie. Twórca hitu, którego pokochała cała Polska, jak sam mówi nie spodziewał się tak pozytywnego odzewu, a co dopiero sukcesu na tak szeroką skalę. Artysta przyznaje, że nie planował kariery muzycznej, więc tym bardziej musiał poradzić sobie w nowej rzeczywistości jaką przyniosła mu piosenka Ona by tak chciała. Jednak 3 lutego 2020 roku Hubert Kacperski znany pod pseudonimem artystycznym Ronnie Ferrari poinformował swoich fanów na oficjalnym Fanpage'u, że potrzebuje wziąć głęboki oddech i przełożyć wszystkie koncerty jakie miał zaplanowane na cały luty. Co dokładnie napisał?
Oto treść oświadczenia: Drodzy miłośnicy różnego rodzaju gatunków muzycznych. Chciałbym się z Wami czymś podzielić. Ostatnie miesiące są dużym wyzwaniem zarówno dla mnie jak i mojego zdrowia. Stale walczę z nowymi kawałkami i płytą którą planuje dla Was wypuścić już niedługo. Niestety, moje zdrowie i organizm nie podzielają mojego zdania co do trybu w jakim obecnie żyje. Wybaczcie ale czas na głęboki oddech. Chodź bardzo nie chcę jestem zmuszony do przełożenia (nie odwołania) moich koncertów w lutym. Wszystko ze względów zdrowotnych. Chce wrócić do Was w pełni zaangażowany i szczęśliwy jak najszybciej. - wyznał artysta.
Ronnie Ferrari - kim jest?
Ronnie Ferrari to 20-letni autor hitu Ona by tak chciała. Jego kawałek został jednym z najpopularniejszych utworów w serwisie YouTube i tym samym przyniósł młodemu muzykowi niespodziewaną sławę i rozgłos. Chłopak pochodzi z Włocławka, choć aktualnie mieszka w Gdyni, gdzie kształci się w Wyższej Szkole Bankowej. Hubert Kacperski w social mediach jest aktywny pod swoim pseudonimem artystycznym Ronnie Ferrari. Systematycznie utrzymuje kontakt z fanami i informuje ich na bieżąco o szczegółach dotyczących najbliższych wydarzeń i koncertów, na których się pojawi. Co jeszcze trzeba wiedzieć o muzyku? Przekonajcie się oglądając wywiad poniżej: