Roksana Węgiel ma powody do radości. Po kilku latach jej spór z byłą wytwórnią dobiegł końca i jak pochwaliła się w swoich mediach społecznościowych, z korzyścią dla niej. 19-letnia gwiazda oficjalnie obwieściła, że jest w pełni wolną artystką, a decyzja sądu utwierdziła ją w przekonaniu, że prawda zawsze się obroni.
Po kilku latach wygrałam proces z moją pierwszą wytwórnią. To była walka o wolność artystyczną, wolność wyborów wolność głosu młodego pokolenia w show biznesie. Jestem niesamowicie szczęśliwa, że moja odwieczna maksyma "prawda zawsze się obroni" znalazła potwierdzenie w polskim systemie sądownictwa - napisała.
Tylko u nas piosenkarka zdradziła, o co chodziło w ciągnącym się latami sporze. Artystka nie chciała zdradzać szczegółów, jednak nakreśliła, co było powodem sądowej batalii. Chodziło przede wszystkim o jej bardzo młody wiek!
Roksana Węgiel o wygranym procesie
"Wolna" Roxie nie chciała wchodzić w szczegóły, gdy zapytaliśmy ją o powody sądowej batalii. Artystka zdradziła jednak, że chodziło przede wszystkim o jej młody wiek.
Nie chcę szczegółowo wypowiadać się na ten temat, aczkolwiek były rzeczy niestosowne do mojego wieku, do tego, co robiłam, do mojej pracy. Niesprzyjające warunki i tyle. Nie było to ludzkie. Z drugiej strony jestem wdzięczna za to, że tak potoczyła się moja droga. Mam dużo większe doświadczenie, przebrnęłam przez to, przez co przebrnęłam w związku z całą tą historią, później w sądzie. To jednak jest na koniec dnia umacniające i uważam, że powinno się doceniać nawet te trudne momenty, trudne sytuacje, a prawda zawsze się sama obroni - podsumowała.
Jeszcze raz gratulujemy!
