Vanessa Aleksander bryluje na parkiecie "Tańca z gwiazdami". To ona jako pierwsza w tej edycji zdobyła maksymalną liczbę punktów i to od razu w pierwszym odcinku. Aktorka znana z takich produkcji jak "Sala samobójców. Hejter" czy "The Office PL" może liczyć na wsparcie swoich najbliższych, w tym ukochanej mamy Renaty, która co tydzień przyjeżdża na widownię "Tańca z gwiazdami" prosto ze Słowacji. Nic dziwnego, że to właśnie ją wybrała na swoją partnerkę w rodzinnym odcinku. Mistrzyni Czechosłowacji w łyżwiarstwie figurowym zatańczyła z córką cha-chę, a jurorzy nagrodzili ich wysiłki czterema dziesiątkami. Do tej pory to Renata Aleksander oceniała zmagania uczestników w innym, niegdyś konkurencyjnym dla "Tańca z gwiazdami" formacie "Gwiazdy tańczą na lodzie". Mama Vanessy była przez dwie edycje głównym choreografem w show, a w trzeciej objęła posadę jurorki. Doświadczona łyżwiarka zasiadła w jury u boku Włodzimierza Szaranowicza, Tomasza Jacykowa i Dody, z którą miała okazję spotkać się w ubiegłym tygodniu, kiedy piosenkarka gościła na widowni "TzG". Jak z perspektywy kilkunastu lat wspomina pracę z barwną artystką?
Zobacz też: Jaką sąsiadką jest Doda? Majka Jeżowska powiedziała to wprost!
Renata Aleksander o Dodzie. Kiedyś ze sobą pracowały!
Program "Gwiazdy tańczą na lodzie" był hitem telewizyjnej Dwójki. Bez wątpienia największą gwiazdą formatu była Doda. Jej kłótnie z Przemysławem Saletą i Justyną Steczkowską w pewnym sensie przeszły do historii. Związana z programem od samego początku była też doświadczona łyżwiarka Renata Aleksander, mama Vanessy. Mistrzyni łyżwiarstwa figurowego początkowo była choreografem, a w 3. edycji zasiliła skład jurorski. Jak wspomina współpracę ze słynącą wówczas z ciętego języka Dodą?
Myślę, że Doda jest taką osobą, która jeśli podchodzi się do niej absolutnie normalnie, to... Naprawdę jestem pod wrażeniem, że zawsze ze mną rozmawiała bezproblemowo, bez żadnych negatywnych emocji. Nawet ją spotkałam tydzień temu, tu na widowni, rozmawiałyśmy ze sobą. W związku z tym myślę, że wszystkie osoby, które były w tym programie kiedyś, a które spotykam, również Dodę, szanuję i myślę, że to jest najważniejsze. Cieszę się z tego, że ją poznałam i mam nadzieję, że ona również z tego czerpała jak najwięcej korzyści - wyznała pani Renata.
W końcu Doda zawsze powtarza, że każdy ma ją taką, na jaką zasłużył.