Rafał Maserak o Dagmarze Kaźmierskiej. Tancerz nie gryzł się w język! 14. edycja programu "Taniec z gwiazdami" budzi wielkie emocje. Szczególnie dużo generuje ich Dagmara Kaźmierska. "Królowa życia" od 1. odcinka plasuje się na samym dole tabeli, jednak dzięki wsparciu oddanych fanów regularnie awansuje do kolejnych odcinków. W ubiegłym tygodniu pożegnaliśmy nazywanych faworytami do zwycięstwa Aleksa Mackiewicza i Izabelą Skierską, natomiast w tym tygodniu z formatem rozstali się inni ulubieńcy - Krzysztof Szczepaniak i Sara Janicka, pierwsi zdobywcy 40 punktów. To wywołało niemałe poruszenie w social mediach. Za broadway jazz w swoim wykonaniu Dagmara i Marcin, którzy przeszli dalej, zdobyli bowiem miażdżącą wręcz liczbę 7 punktów. Tylko u nas Rafał Maserak wypowiedział się na temat Dagmary Kaźmierskiej. Zapytany o to, czy istnieją elementy, których wprowadzenie sprawiłoby, iż zauważalny byłby u niej postęp, odpowiedział, że tak, jednak jego zdaniem - Kaźmierskiej nie zależy na byciu lepszą.
Jest bardzo dużo tych elementów, tylko wydaje mi się, że Dagmara nie chce nic więcej zrobić w sensie rozwojowym i robi to, co robiła od pierwszego odcinka, czyli dobrze się bawi i pokazuje wszystkim, że to jest rozrywka - powiedział.
Przypomniał przy okazji o frustracji, jaką sam czuł, biorąc udział w "TzG", gdy odpadał kosztem znacznie gorszych par.
Rafał Maserak gorzko podsumował Kaźmierską
Rafał Maserak sam doskonale wie, jak to jest być po tej drugiej stronie, dlatego często stara się być wyrozumiały dla uczestników 14. edycji show. Tancerz surowo ocenia jednak Dagmarę Kaźmierską, zarzucając jej brak jakiegokolwiek zaangażowania.
Patrząc z punktu widzenia osoby, która kiedyś tu tańczyła, wiem, że na pewno te pary, które dużo wysiłku wkładają w treningi na salach treningowych i widzą taką rzecz, że np. jedna osoba prawie nic nie tańczy, no to troszkę jest takie nie ok - wyznał.
Dziwicie się?
Listen on Spreaker.