Eurowizja 2021 coraz bliżej. 10 marca, jako jedno z ostatnich państw ogłosiliśmy reprezentanta na Eurowizję 2021. Nadal czekamy jednak na wybór m.in. Szwecji, która nadal nie ujawniła światu szczegółów swojego występu w konkursie Eurowizji 2021. To rodzi pytania o konkurencję dla naszego reprezentanta. Decyzja o tym, że Rafał Brzozowski wykona utwór The Ride już zapadła. My wobec tego pytamy wokalistę o to, kto według niego samego może stanowić największe zagrożenie dla sukcesu Polski na Eurowizji 2021.
Rafał Brzozowski na Eurowizji 2021 - kogo obawia się najbardziej?
Rafał Brzozowski pytany przez nas o to czy zdążył już zapoznać się z utworami, które równolegle z The Ride wezmą udział w konkursie Eurowizji 2021 mówi, że tak szczerze to dopiero od niedzieli rozpocząłem przesłuchiwać wszystkie wykonania, które są zgłoszone. Przecież jeszcze czekamy na Szwecję i kilka innych krajów. To się działo tak dynamicznie i szybko musiałem skupić się na wokalach, na teledysku, siedziałem na sesji zdjęciowej, żeby to jednak wszystko błyskawicznie przygotować, więc nie miałem jeszcze czasu aby przejrzeć wszystkie propozycje.
W konkursie Eurowizji udział bierze mnóstwo reprezentantów wielu krajów. Korzystając z okazji chcieliśmy zapytać Rafała Brzozowskiego o to, która z piosenek, które zdążył już poznać jest jego niewątpliwym faworytem.
Rafał Brzozowski mówi o swoim faworycie
Rafał Brzozowski, jak sam twierdzi, jest aktualnie bardzo zapracowany. Jest to jak najbardziej zrozumiałe, ponieważ decyzja w sprawie jego uczestnictwa w Eurowizji 2021 zapadła przecież z dnia na dzień, a sam wokalista był nią całkowicie zaskoczony. - Myślę, że to dopiero za jakiś czas będzie dopiero możliwe i wtedy z każda się z osobna zapoznam - odpowiada nam Rafał Brzozowski pytany o konkurencję dla piosenki The Ride, a jednocześnie swojego największego faworyta wśród zagrażających mu zagranicznych utworów.
[AKTUALIZACJA] 15.03.2021 r. / 13:45
Znamy już reprezentanta Szwecji w konkursie Eurowizji 2021! Bedzie nim Tusse (właściwie Tousin Michael Chiza), który zawalczy o tytuł zwycięzcy wykonując utwór i Tusse Voices". Przeszłość artysty chwyta za serce. Wokalista ma 19 lat uciekł przez wojną z Demokratycznej Republice Konga, zanim pojawił się w Szwecji przebywał w obozie dla uchodźców. Dziś ma szansę na zwycięstwo w konkursie Eurowizji 2021.